Wpis z mikrobloga

Dzisiaj w Waszej placówce odprawiono mnie z kwitkiem gdy legitymowałem się dowodem mTożsamość,
argumentacja była taka że Pani kasjer musi mieć możliwość zweryfikować dane z dowodu plastikowego, argumentacja że jest to legalny dokument który słyżył np do głosowania, który respektuje Urząd Miasta, Policja była dla obsługi powodem do śmiechu, odniosłem wrażenie że obsługa sądziła że przyniosłem zdjecie dokumentu w telefonie i kompletnie nie wie o co chodzi:) To jest komedia biorąc pod uwagę że mam dobre 40+ i uważałem że jestem cyfrowo troche zacofany. Resztę niech skwituje klasyk #stonoga.
#pekaosa
  • 2
  • Odpowiedz