Wpis z mikrobloga

Do wszystkich przejmujących się, że #przemcel usunął/zawiesił konto na Insta przez tag na wykopie - NIE SONDZE.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, że na tagu ostatnio nie działo się zbyt wiele - w okolicach jego urodzin w maju było tu setki wpisów dziennie, a konto jakoś wisiało normalnie. Niegdysiejsze podś#!$%@? z jego wakacji nad morzem to było nic w porównaniu do majowej szydery z Mars Protein (przypominam, że niektóre Mirasy specjalnie z tej okazji zamawiały te batony na Allegro xD) i ogólnie zalewu wpisów z Przemcelem.

Po drugie (będące wynikiem pierwszego) - wbrew pozorom wpisy szydzące z jego wyglądu od dawna nie dominują już na tagu; najbardziej aktywni przemcelolodzy punktują raczej jego nieprzemyślane decyzje, głównie w sferze finansowej, a także„influencerskie” pozerstwo. Ostatni post dotyczący jego wyglądu, który zdobył poklask, to ten o głowie w kształcie zmutowanej cukinii, której nie przewidzieli producenci bluz - poza tym wrzucano raczej screeny z jego SZTOOOSów z restauracji „Zdolni” i „Whiskey in the jar” oraz z wakacji w Świnoujściu. Innymi słowy - nie było nagonki, która mogłaby spowodować taki emo-quit.

Po trzecie primo, ultimo - do jasnej cholery, Przemas sam wystawia się na ataki, wrzucając taki content na profil mający ponad 3k obserwujących. Każdy, kto zdobył jako taką popularność na Instagramie, musi liczyć się z większa lub mniejszą krytyką i szyderą. Sam jest sobie winien, że na tym profilu robił z siebie pajaca.

Czuję jakąś sympatię do Przema i mimo, że często podejmował idiotyczne decyzje (sławetna zbiórka „na jedzenie” i #!$%@? podarowanych mu pieniędzy na restaurację i barbera) - życzę mu dobrze. Mam nadzieję, że choć trochę ogarnie się życiowo, ale jednocześnie jestem niemal pewien, że wkrótce Przemas powróci - to nie jest jego pierwsze „odcięcie” się od internetów, w przeszłości przecież usunął już grupę na FB i nie publikował nic na Instagramie. Widać, że sociale to ważna część jego życia i zapewne nie wytrzyma długo.

Co do powodów jego „odejścia” - myślę, że prawdopodobną przyczyną mogą być poruszane tu już problemy z pracą u Hansa; być może też znowu jakieś Oskarki cisnęły z niego bekę w tym Świnoujściu/na Instagramie, ewentualnie przeżył jakiś zawód miłosny.

W każdym razie wróżę rychły powrót. Z fartem Majstry!