Wpis z mikrobloga

przecież nie był pod wpływem narkotyków


@kryku: Testy z krwi wykazały mefedron. Koleś się sam przyznał że brał amfetaminę parę dni wcześniej. Kwestia sądu i biegłych to ustalenie czy go w czasie wypadku "trzymało" jeszcze czy nie. Tyle. Żadnej sensacji, żadnego spisku.
@Thorkill: Opinia z zakresu badań toksykologicznych potwierdziła obecność substancji psychotropowej pochodnej mefedronu - wpisanej do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w stężeniu wskazującym, że kierowca prowadził autobus po użyciu narkotyków, czym wyczerpał znamiona art. 87 § 1 Kodeksu wykroczeń - poinformowała w odpowiedzi na pytania RMF FM Mirosława Chyr, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Oznacza to, że stężenie substancji psychoaktywnej w organizmie kierowcy było niewielkie.
@kryku: To jeszcze nie oznacza że nie przedstawia mu zarzutów. Skoro znależli w jego domu narkotyki to już z tego powodu będzie miał zarzuty. Może mieć też inne zarzuty.