Ogólnie plan był prosty, niech zrobi firma i zero stresu.
Problemem okazały się terminy, że za cholerę żaden mi nie pasuje. Wszystko tak odległe, że szok, a nie chcę też brać jakiś "złotych rączek" z olxa czy innych stron.
Więc wpadłem na pomysł zrobienia tego samemu, tyle że nie mam w tej branży dosłownie żadnego doświadczenia.
I tak się zastanawiam czy warto się za to brać z pomocą np. poradników z youtube czy ogólnie z internetu.
@ytong1918: Zależy w co celujesz. Jak masz hajsy i chcesz piękne meble na wymiar za 40k, czy tanie za 2-3k? Ja to drugie (i tak jest ładnie!) i sam wszystko ogarnąłem.
@ytong1918: elektryke, hydrauilke zostaw lepiej fachowcom jak nie masz doświadczenia. Reszte raczej dasz rade sam ;) Jeśli chodzi o poradniki to Mario Budowlaniec
@rebahr: @rebahr: Sufit. Wcześniej kasetony, teraz chyba też, chciałem ten napinany, ale terminy zbyt odległe.
Ściany po panelach - Zastanawiam się między płytkami ściennymi lub panelami szklanymi tak do połowy, a reszta farba. Musze też te ściany doprowadzić do porządku, bo ściągnąłem już parę paneli i straszny syf, czarne od pajęczyn i w ogóle w okropnym stanie. Masa dziur po tych listwach do tego widać, że wcześniejszy właściciel robił "jak
@Quarel: ale co takiego ekstremalnego jest w elektryce i hydraulice? dwie trzymetrowe rury kupic, pare kolanek, zgrzewarka i jak to mozna spieprzyc? elektryka to tak samo, max co bedzie robil to przesuwal gniazdka, dokladal kolejne.
no chyba, ze juz zakladacie projekt zabudowy, jakies wyspy sryspy, i bog wie co jeszcze.
@ytong1918: Powiem tak, jeśli masz jakieś narzędzia (czyli coś tam majsterkujesz) to na lajcie poradzisz sobie, lepiej lub gorzej. Jeśli nie masz w domu nawet kombinerek i śrubokręta to nie widze tego.
@dzazzio: aż tak źle nie jest :p Szafkę z ikei złożyłem XD
A tak serio.
Nie mam dwóch lewych rąk. Narzędzia mam i potrafię zrobić prostsze naprawy czy coś złożyć(oczywiście z instrukcją), ale w życiu nie robiłem nic więcej jak malowanie ścian czy inne prace remontowe, ale to raczej wyższy stopień trudności.
@jzs44 stoję przed tym samym wyborem i jednak hydraulikę i elektrykę zostawiam fachowcom. Wiem ze to w miarę proste sam bym to ogarnął ale jak źle położysz panele albo krzywo wyszpachlujesz to najwyżej będziesz musiał na to patrzeć codziennie ;) ale z elektryka i woda juz nie ma żartów jak w razie w coś sie jednak stanie masz pożar lub zalanie. Wiec niech to zrobi fachowiec legalnie na fakturę w razie czego
@ytong1918 do hydrauliki elektryki wez osobnych osobnych fachowców. Wcale nie wyjdzie drożej a powiedziałbym ze nawet taniej. Terminy na max za tydzień, z papierami legalnie ludzie znajacy sie na rzeczy a nie robiący wszystko. Resztę rób sam. Wypożycz albo kup trochę sprzętu ala Parkside czy inny macallister. Zaoszczędzisz na dobre wakacje;)
@BajerOp: pewnie wszędzie :) to nie wykończeniówka ze terminy na pól roku wcześniej musisz umawiać. U mnie jest prosta robota max 1 dzień. Nie cały domek czy mieszkanie. Oni może maja duzo roboty ale to sa zazwyczaj krótkie tematy - zawsze cie gdzieś wcisną. Ma to mi robić gazownik który będzie mi tez gaz przerabiał mam sie przypomnieć tydzień wcześniej (dla bezpieczeństwa przypomnę sie 2 tyg wcześniej). I co najlepsze taki
Ogólnie plan był prosty, niech zrobi firma i zero stresu.
Problemem okazały się terminy, że za cholerę żaden mi nie pasuje. Wszystko tak odległe, że szok, a nie chcę też brać jakiś "złotych rączek" z olxa czy innych stron.
Więc wpadłem na pomysł zrobienia tego samemu, tyle że nie mam w tej branży dosłownie żadnego doświadczenia.
I tak się zastanawiam czy warto się za to brać z pomocą np. poradników z youtube czy ogólnie z internetu.
Znacie jakieś kanały warte polecenia?
#remont #remontujzwykopem
@ytong1918: Zależy w co celujesz. Jak masz hajsy i chcesz piękne meble na wymiar za 40k, czy tanie za 2-3k?
Ja to drugie (i tak jest ładnie!) i sam wszystko ogarnąłem.
Ściany po panelach - Zastanawiam się między płytkami ściennymi lub panelami szklanymi tak do połowy, a reszta farba. Musze też te ściany doprowadzić do porządku, bo ściągnąłem już parę paneli i straszny syf, czarne od pajęczyn i w ogóle w okropnym stanie. Masa dziur po tych listwach do tego widać, że wcześniejszy właściciel robił "jak
no chyba, ze juz zakladacie projekt zabudowy, jakies wyspy sryspy, i bog wie co jeszcze.
A tak serio.
Nie mam dwóch lewych rąk. Narzędzia mam i potrafię zrobić prostsze naprawy czy coś złożyć(oczywiście z instrukcją), ale w życiu nie robiłem nic więcej jak malowanie ścian czy inne prace remontowe, ale to raczej wyższy stopień trudności.
Resztę rób sam. Wypożycz albo kup trochę sprzętu ala Parkside czy inny macallister. Zaoszczędzisz na dobre wakacje;)
I co najlepsze taki