Wpis z mikrobloga

@tabarok: niestety coś tam się złego dzieje, zawsze paczki ASS z Liege trafiały do mnie max w 3-4 dni robocze. Teraz prawie dwa tygodnie i zero ruchu. W szczycie pandemii szło to sprawniej niż teraz. Pomijam fakt, że z 5 nierejestrowanych Yanwen i Cainiao zamówionych w okresie od stycznia do połowy marca, dotarła do mnie jedna.
Moja ASS 14 maja przyleciała do Belgii i do dzisiaj nie została nawet odprawiona.


@pawlo89m:

tego to akurat nie mozna byc pewnym, bo statusy pojawiaja sie z opoznieniem ;) Czyli dzis moze wejsc status sprzed 2-3 dni (z data wsteczna) :P
I moja paczka nareszcie ruszyła. Po 12 dniach oczekiwania została odprawiona w Belgii. Teraz pewnie poczekam dwa tygodnie na transport do Polski. Tylko, że w niedzielę etykieta Inpostu traci ważność.