AKG K1000 wprowadzone na rynek jeszcze w pierwszej połowie lat 90-tych. To słuchawki o rodowodzie na poły kosmicznym, opracowane na zlecenie i dzięki funduszom NASA, #!$%@?ące się całkowitą konstrukcyjną odmiennością w postaci przetworników nie przylegających do głowy, lecz zawieszonych swobodnie po jej bokach. Przetworniki te posiadają możliwość regulacji kąta położenia w osi pionowej, co skutkuje dość znacznymi zmianami brzmienia, a także wymagają wyjątkowej jak na słuchawki mocy napędu, szacowanej w przedziale 8 do 15 watów. Chociaż tradycyjnie zaliczane do słuchawek dynamicznych, są K1000 według producenta w istocie jedynym przedstawicielem odrębnej klasy typu przetwornika o tak zwanej swobodnie wibrującej diafragmie. Konstrukcja ta odznacza się wyjątkowo wysoką skutecznością akustyczną w przestrzeni otwartej, dzięki czemu można było zrezygnować z zamknięcia przetworników w pudle rezonansowym słuchawkowej muszli.
Mimo że AKG K1000 to gatunek w sensie obecności rynkowej całkowicie już wymarły, wraz z Sony MDR R-10 i Sennheiserem Orfeuszem należą do historycznej wielkiej trójki słuchawkowego świata, stanowią zatem znakomity punkt odniesienia dla współczesnych następców.
@Trzeszcz: ciekawe czy taki siatkowy wzorek zostawiają na uszach, no i jak tu kolega wspomniał wyżej taki kształt, prostokątny i płaski nie wróży wygody.
@Wielkopolanin: @Trzeszcz: przeczytać co pod spoilerem, będą zajebiście wygodne bo ta siatka nie przylega do uszu. Do głowy dochodzą te poduszeczki nad siatką, a słuchawy wiszą nad uszami.
@valdo: klasy? Te słuchawki poza tym, że wyglądają nietypowo, niczym się nie wyróżniają, za to ich cena jest żałosna, jak w przypadku tych kabli do zasilacza za 150.000zł dla audiofilskiej śmietanki. Trzeba mieć źle z głową, żeby wydać 2-3 pensje miesięczne za słuchawki.
A w ogóle spójrz na dół na zdjęcie i wyobraź sobie, że jedziesz pociągiem albo idziesz ulicą. Albo idziesz przez plac budowy. Będziesz słyszał hałas a nie muzykę,
@Wielkopolanin: Niczym się nie wyróżniają? Przecież tutaj chodzi o brzmienie a nie to czy mają fontannę czy nie. Jeżeli kogoś stać to dlaczego ma sobie nie kupić skoro jest to jego pasja?
@hesus: Stare Stax Lambda też dają radę : ) Ostatnio nawet prawie je wylicytowałem.
A w ogóle spójrz na dół na zdjęcie i wyobraź sobie, że jedziesz pociągiem albo idziesz ulicą. Albo idziesz przez plac budowy. Będziesz słyszał hałas a nie muzykę, więc pieniądze kompletnie wywalone w błoto.
@Wielkopolanin: Ty tak poważnie? TE SŁYUCHAWKI POTRZEBUJĄ WZMACNIACZA GŁOŚNIKOWEGO ŻEBY W OGÓLE MÓC ICH SŁUCHAĆ, Z NIMI NIE WYCHODZISZ Z DOMU CZŁOWIEKU.
@Sergeant_Matt_Baker: no to już w ogóle tragedia. Skoro są dla lansu I NIE MOŻNA SIĘ W NICH NIGDZIE POKAZAĆ. Żałosny sprzęt dla baranów, którzy kupią, żeby później pokazać zdjęcie w internecie a i tak każdy będzie miał to w dupie.
@Wielkopolanin: Dla lansu są Beatsy. Nie rozumiesz po prostu co to znaczy ''pasja'' chyba. To nie są zabawki dla polaczka na najniższej krajowej, tak samo jak samochody Porshe.
@Wielkopolanin: kto Ci powiedział, że one są dla lansu? Dla lansu to masz Beatsy, to są słuchawki do słuchania w domu. Sprzęt dla ludzi, którzy cenią solidne brzmienie, ale nie mogą sobie pozwolić na zestaw głośnikowy.
No i stało się. Miałem w końcu możliwość posłuchania tych słuchawek. Jednak na moim wzmacniaczu mogłem tylko usłyszeć przedsmak tego co one oferują. Brzmią rewelacyjnie, szeroka scena, napowietrzenie, fajny basik. W przyszłości chcę ich posłuchać na lepszym wzmacniaczu, który prawidłowo je napędzi i wysteruje.
@down32: Czemu nie wołałeś? Przypadkiem trafiłem na ten wpis i przeczytałem twój komentarz teraz :D Napisz jaki sprzęt posiadasz bo jestem ciekawy, wiedzę że siedzisz w temacie :) Kliknij na ''odpowiedz'' pod tym komentarzem żebym powiadomienie dostał.
@Sergeant_Matt_Baker: Trochę późno, bo nie widziałem wiadomości... Wzmacniacz jaki mam to hybryda lampowo tranzystorowa na lampie philis jan nos 6922. Wzmacniacz jest złożony na zamówienie przez osobę z forum. Wzmacniacz spokojnie sobie daje radę ze słuchawkami 600ohm ale pomimo 1,5W mocy wyjściowej nie jest w stanie prawidłowo napędzić i wysterować k1000, które potrzebują około 6W, nie daje sobie rady także ze słuchawkami planarnymi ale mnie to wcale nie przeszkadza, bo nie
@down32: Fajnie że odpisałeś :) Raczej nie mam w planach kupować wzmacniaczy stereo z ''dobrą dziurką'' bo systemu na kolumnach nie planuję budować a dla samych słuchawek chyba bez sensu. Chociaż chodzi mi po głowie Leben CS300 lub któraś Yamaha CR bo sporo słyszałem że świetnie napędza stare ortodynamiczne słuchawki Yamahy, mam HP-1 i chciałbym kiedyś HP-100 I HP-1000 dorwać.
W piątek wylicytowałem Audio-Technica W1000X, dziś lub jutro powinny przyjść.
Cena ~ 8000zł
źródło - http://hifiphilosophy.com/?p=4911&page=2
#audioboners
A w ogóle spójrz na dół na zdjęcie i wyobraź sobie, że jedziesz pociągiem albo idziesz ulicą. Albo idziesz przez plac budowy. Będziesz słyszał hałas a nie muzykę,
@hesus: Stare Stax Lambda też dają radę : ) Ostatnio nawet prawie je wylicytowałem.
@Wielkopolanin: Ty tak poważnie? TE SŁYUCHAWKI POTRZEBUJĄ WZMACNIACZA GŁOŚNIKOWEGO ŻEBY W OGÓLE MÓC ICH SŁUCHAĆ, Z NIMI NIE WYCHODZISZ Z DOMU CZŁOWIEKU.
Weź już odejdź bo się pogrążasz.
W piątek wylicytowałem Audio-Technica W1000X, dziś lub jutro powinny przyjść.