Wpis z mikrobloga

  • 29
Taki spokojny dzień, do półki nie przyszedł ostatni kurs. Wsiadł pijany facet, zaczął atakować pasażera, szybka reakcja z mojej strony, wyproszenie delikwenta, zaatakowany zapytany czy chce wezwania karetki i pogotowia, odmówił. Fakt zgłoszony do dyspozytorni. Jeszcze dzień przeżyć i idę na dzień wolnego. Ostatnie dni są męczące, szczególne myśląc o tym co się w kraju dzieje. Jednak bardziej współczuję ludziom którzy spędzają w sklepach i lekarzom niż sobie. Życzę miłego wieczoru mirki. #mpkkrakow #krakow
  • 7
  • Odpowiedz
@Lardor: Trzymajcie się tam w tych autobusach/tramwajach, i zdrowia życzę.

Na pijusów powinny być specjalne klatki na końcu autobusu, a ostatni kurs do zajezdni powinien jechać przez wysypisko Barycz i tam ich wywalać.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@dzieju41 domyślam się, nie panikuje ale nie ukrywam że jestem zestresowany ta sytuacją. Jeśli wszystko wróci do normy to chyba pójdę z automatu na urlop i Zagłębie się w 100% w moją pasję na odstresowanie
  • Odpowiedz
@Lardor: typowy kraków xD raz jakiś typ zaatakował starszą panią bo chciał wyjść i ją normalnie kopnął tak, że wyleciała z autobusu ... To miasto to jakaś chodząca patologia. Lepiej unikać mpk.
  • Odpowiedz