Wpis z mikrobloga

Tak,miałem szczęście, widziałem całą jego drogę, na początku palił się jasnym żółtawym światłem, potem coraz bardziej białym, a w końcu niebieskozielonym. Był bardzo jasny, wyjątkowo. Podejrzewam, że to spaliła się w atmosferze jakaś spora satelita, sporo tego złomu krąży wokół Ziemi. Meteoroidy palą się krótko równomierną barwą i znacznie ciemniejszą. Obserwuję niebo od pół wieku. Gdzie byłeś butterman, ja obserwowałem zjawisko z okolic Balic o 18:20.
  • Odpowiedz
@butterman ja!!! jechałem handlowa w stronę architektów, długo leciał skubany, az mnie prądy przeszły :D a różowa do mnie ze pomyliło mi się i że to pewnie zielone światło sygnalizacyjne i WYMYŚLAM ( ͡° ʖ̯ ͡°) Dzięki Mirek, że chociaż Ty mi wierzysz!
  • Odpowiedz