Wpis z mikrobloga

@Adzal: najlepsza robota jest na wycieczkach, ale żeby tam się wkręcić swoje trzeba #!$%@?ć w danej firmie na tzw wahadłach. Jak masz kobietę, to sobie daruj. Jeżeli chodzi o typowe linie to na pewno lepiej niż w mieście, ale podejrzewam, że do dziś firmy typu flixbus wymagają doświadczenia.

Mając dwuletnie próbowałem jeszcze w polskim busie, jakoś w 2015 roku. Mimo, że jazdę próbną zaliczyłem najlepiej ze wszystkich kierowców (lol), to mi
@Adzal: Jako posiadacz kategorii D przyłączam się do w/w opinii twierdzących, że się nie opłaca robić tej kategorii, jeśli chcesz jeździć tylko w komunikacji miejskiej, jak już to najlepsze rozwiązanie to wycieczki.
Ja zrobiłem najpierw kat. D a po kilku latach dopiero C i trochę żałuje akurat tej kolejności.