Aktywne Wpisy
PrawaRenka +21
#przegryw
Jaki okres z edukacji hopy najgorzej i najlepiej wspominają?
Dla mnie najgorsze były lata 1-3 w podstawówce. Agresywne, bestialskie nauczycielki, które potrafiły cię zjechać jak najgorszą szmatę na forum klasy+ silna fobia społeczna w efekcie czego przez te lata nie miałem żadnych kolegów, sam jak palec cały czas. Całym sercem nienawidziłem tam chodzić.
A najlepsze 5-6 też podstawówki, wtedy miałem aż 3 mało dynamicznych kolegów z którymi czułem się swobodnie, tak
Jaki okres z edukacji hopy najgorzej i najlepiej wspominają?
Dla mnie najgorsze były lata 1-3 w podstawówce. Agresywne, bestialskie nauczycielki, które potrafiły cię zjechać jak najgorszą szmatę na forum klasy+ silna fobia społeczna w efekcie czego przez te lata nie miałem żadnych kolegów, sam jak palec cały czas. Całym sercem nienawidziłem tam chodzić.
A najlepsze 5-6 też podstawówki, wtedy miałem aż 3 mało dynamicznych kolegów z którymi czułem się swobodnie, tak
mirek_86 +215
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#przegryw
No to mam napisać
"Hej Polaczku, co tam u ciebie słychać? A ty się do mnie odzywał?"
XD
No to mówisz, że to wysłać? Ok, najwyżej mnie skasuje z FB :D Może nie powinienem się przejmować uczuciami innych.
@jadewtrzyzer0cztery: Oj, chciałbym tak myśleć.
mam na to #!$%@?. To tylko satysfakcja.
Nie każdy jest człowiekiem jak z tego tagu XD niektórzy działają po ludzku
"Szwabie, Niemcuchu. Co się do mnie nie odzywasz?"
Dla mnie do brzmi jak pretensje. Tak jakby nie mieli mnie wszyscy w dupie i nie wyśmiewali za plecami. Może jestem wyczulony. Nie wiem. Dlatego się chciałem zapytać :D
czasy się zmieniają ale nie wiem jak Ci pomóc, to nie czasy szkolne i nie masz obowiązku do czegos uczęszczać
Łatwo powiedzieć, zapomnij o przeszłości :(
Chciałbym być normalny.
wróg mojego wroga - jest MOIM ? XD
Napisał dokładnie
"Siema jak tam Niemcuchu u Ciebie? Co się nie odzywasz?"
Coś tam będzie. Mam ok. 5000€ ruchomości. Trochę oszczędności. Zbieram na wkład własny.
Co do niego to nie wiem. Wiem tylko, że ma żonę i dziecko i ożenił się 4 lata po tym jak zrobił to dziecko. Może mieszka już u siebie. Może u rodziców albo u teściów. Nie interesuję się nim za bardzo.
Komentarz usunięty przez autora