Tytuł: Papusza Autor: Angelika Kuźniak Gatunek: literatura faktu / reportaż
Krótki reportażyk, albo raczej minibiografia ludowej poetki cygańskiej. Przedstawione jest jej życie, a było ono ciekawe, spędzone w większości w taborze. Gdy życzliwy jej poeta wydał książkę o Cyganach w Polsce, w której pojawiły się wiersze Papuszy oraz parę szczegółów objaśniających cygański folklor, zakazany gadziom, Papuszę spotyka ostracyzm ze strony innych Cyganów i swoich dni dożywa chora psychicznie. Dużo ilustracji przedstawiających taborowe życie
Ale najciekawsze dla mnie było dowiedzieć się, że w pięknej kulturze cygańskiej to kobieta ma zdobywać pieniądze, głównie wróżeniem. Facet w tym czasie siedział w taborze i grał sobie na harfie lub gitarce. Dopuszczane były kradzieże drobnych rzeczy, typu kura lub garnek z płota. Przecież to taka drobnostka, błahostka, za to nie powinno się iść do więźnia. No i w kulturze cygańskiej praca jest hańbą:
"W Świdnicy na zorganizowanym dla Cyganów zebraniu wyjaśniającym jeden z uczestników powiedział: "Życie jest za krótkie, żeby Cygan miał pracować". Oświadczenie to zostało nagrodzone brawami zgromadzonych Cyganów."
W województwie elbląskim Cyganka z grupy Bareforytka Roma (warszawscy Romowie) orzekła: "My pracować nie będziemy, my nie z takich, co pracują. Chyba żeby nas z pistoletem do roboty pędzili. Ale inaczej - nie!".
Co ci ludzie mają z tym "w" Ukrainie? Mam wrażenie, że nieświadomie chcą wkurzyć Polaków nachalnością, absurdalnością takiej formy proukraińskości. To zwyczajnie jest irytujące, bo źle brzmi. Rozsądni ludzie mówią "na" Ukrainie. #ukraina #rosja #wojna
Tytuł: Papusza
Autor: Angelika Kuźniak
Gatunek: literatura faktu / reportaż
Krótki reportażyk, albo raczej minibiografia ludowej poetki cygańskiej. Przedstawione jest jej życie, a było ono ciekawe, spędzone w większości w taborze. Gdy życzliwy jej poeta wydał książkę o Cyganach w Polsce, w której pojawiły się wiersze Papuszy oraz parę szczegółów objaśniających cygański folklor, zakazany gadziom, Papuszę spotyka ostracyzm ze strony innych Cyganów i swoich dni dożywa chora psychicznie. Dużo ilustracji przedstawiających taborowe życie
Ale najciekawsze dla mnie było dowiedzieć się, że w pięknej kulturze cygańskiej to kobieta ma zdobywać pieniądze, głównie wróżeniem. Facet w tym czasie siedział w taborze i grał sobie na harfie lub gitarce. Dopuszczane były kradzieże drobnych rzeczy, typu kura lub garnek z płota. Przecież to taka drobnostka, błahostka, za to nie powinno się iść do więźnia. No i w kulturze cygańskiej praca jest hańbą:
"W Świdnicy na zorganizowanym dla Cyganów zebraniu wyjaśniającym jeden z uczestników powiedział: "Życie jest za krótkie, żeby Cygan miał pracować". Oświadczenie to zostało nagrodzone brawami zgromadzonych Cyganów."
W województwie elbląskim Cyganka z grupy Bareforytka Roma (warszawscy Romowie) orzekła: "My pracować nie będziemy, my nie z takich, co pracują. Chyba żeby nas z pistoletem do roboty pędzili. Ale inaczej - nie!".
★★★★★★★☆☆☆
#bookmeter #reportaz #czytajzwykopem #cyganie