Wpis z mikrobloga

Czy słabo działające basy w akordeonie świadczą o złym stanie czy raczej po prostu o zużyciu materiału?
Mam na myśli sytuację w której powiedzmy wciskając basy C i okoliczne trzeba mocno pracować miechem a na basach których używa się sporadycznie wystarczy lekkie rozciągnięcie aby usłyszeć dźwięk.
Jeśli to usterka to czy istnieje opcja aby ewentualnie to naprawić i ile to może kosztować?

#akordeon #muzyka #instrumenty #kiciochpyta
  • 7
  • Odpowiedz
@Suplement_Diety: Nie powinno tak być. Po stronie basowej, pod pokrywa jest gąszcz pozaginanych pręcików które odpowiadają za to aby przy wciśnięciu jednego guzika odzywalo się kilka (akordy). Być może ktoś w tym grzebał i jakiś pręcik jeśli złe zahaczony przez co wlot powietrza się nie otwiera do końca. Co do naprawy-ciężko wyczuć. Ogólnie jeśli to nie jest jakiś mega egzemplarz a remont zapowiada się poważnie, to taniej kupić używkę w lepszym
  • Odpowiedz
  • 0
@John_Clin inaczej może to określe- kupiłem ostatnio akordeon w rzekomym świetnym stanie, po przeglądzie jednak wiadomo, nie jest to nówka o swoje lata ma. Dlatego pytam czy np kwestia tego, że nie można na podstawowych basach grać cicho podchodzi pod uszkodzenie mechaniczne które mogę reklamować u sprzedawcy czy po prostu to już zmęczenie materiału i gość może mi odpowiedzieć " a czego się pan spodziewał po starym akordeonie".
  • Odpowiedz
  • 0
@John_Clin niestety nie.. :( czyli rozumiem, że wszystkie przyciski basowe powinny działać tak samo głośno? Nawet porównując główne basy i np tercjowe? rozciągając miech naciskam szybko na zmianę dwa basy tercjowe i słychać zmianę barwy a naciskając np na zmianę dwa basy główne np C/G słychac tylko jednostajny dźwięk jakbym ciągle trzymał guzik albo po prostu słychać bardzo cicho jakbym musiał głośniej grać aby było to słyszalne. Nie wiem może to trochę
  • Odpowiedz