Wpis z mikrobloga

Wykop, "elita internetu", "świadomi użytkownicy, którzy nie dadzą sobie wcisnąć kitu" (xDDDD), a codziennie w gorących z tysiącami plusów mniej więcej te same baity z dokładnie tych samych kont.

Ja rozumiem, że ludzie mają swoje życia i nie śledzą cały czas mikrobloga, ale serio, żeby po tylu razach nie wbić sobie do głowy widoku tych kilku nicków przy danym avatarze i dalej się nabierać na te posty to trzeba mieć pamięć muchy...
  • 1
  • Odpowiedz