Wpis z mikrobloga

Zakupy to jest #!$%@? dramat. 40 minut w kolejce, bo hehe w niedzielę zamknięte a potem święto i ludzie się zaopatrują jak na wojnę. Wolę zamawiać jedzenie niż jak człowiek zakupy robić, bo 1,5h się marnuje. Jak można w ogóle na PiS głosować? A jeszcze przez 500+ rodzinki z bombelkami na zakupy jadą, żeby smalcu starczyło na weekend. Dramat #bekazpisu
  • 5
  • Odpowiedz
@NephilimV jeszcze 20min jeżdżenia po parkingu i szukania miejsca. Ja się nie zaopatruję jak na wojnę, kupuję tylko rzeczy na wolne dni, ale przykładowo mięso trzeba kupić świeże, długo nie poleży, więc też zawsze przed wolnym gniję w tych kolejkach jak ciul. Jedyny patent to pojechać z samego rana jak jeszcze ludzie śpią na piątkowym kacu.
  • Odpowiedz