[ntdc]

15 lat temu, dzień po Bożym Narodzeniu, tsunami uderzyło w wybrzeża 14 krajów nad Oceanem Indyjskim.
Był to największy kataklizm w historii, który pochłonął prawie 300 tys. ofiar śmiertelnych, w tym wielu turystów przebywających na wakacjach.

Żywioł uderzył przede wszystkim w Indonezję, Tajlandię, Birmę, Indie i Sri Lankę. Fale dotarły także do Afryki, wyrządzając szkody w Somalii, Kenii, Tanzanii, a także na Madagaskarze, Malediwach i Seszelach.
Fala była wywołana trzęsieniem ziemi o magnitudzie 9,1 w skali Richtera.
Około 1,5 mln. ludzi zostało pozbawionych dachu nad głową. Brak żywności, czystej wody i opieki medycznej w wielu miejscach, zwiększył listę ofiar.

W ciągu 15 minut od trzęsienia ziemi fale zaczęły uderzać po raz pierwszy w wybrzeża północnej Sumatry. Indonezja była najbardziej dotknięta kataklizmem, zginęło co najmniej 168 tys. osób.
Według świadków fale sięgały od 6 do 12 metrów wysokości, niszcząc wszystko na swojej drodze.

Szacuje się, że w momencie trzęsienia uwolniona została energia równa 23 tys. bomb atomowych zrzuconych na Hiroszimę w 1945 roku.

#tsunami2004 #ciekawostki

[stormkiss]

@ntdc: kimze jestesmy my, ludzie, w porownaniu do potegi natury. Jedno tsunami i ginie 1/3 miliona ludzi. Jedna skala i wyparowuje caly znany nam swiat.

Panowie! Czas stad spierdzielac ;)