Największym rozczarowaniem jak byłem pierwszy raz #krakow był dla mnie Smok Wawelski. Ja myślałem, że to naprawdę jakiś wielki pomnik/posąg czy coś a to kurdupelkowaty karzeł z anoreksją na głodzie narkotykowym. #zalesie
@janek_kombajnista: też pamiętam, jak za dzieciaka byłem podjarany, że zobaczę wielkiego luja, #!$%@?, który zionie ogniem na kilka metrów, a tu jakieś gówno, co wygląda jak pognieciona puszka.
Ja myślałem, że to naprawdę jakiś wielki pomnik/posąg czy coś a to kurdupelkowaty karzeł z anoreksją na głodzie narkotykowym.
#zalesie
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora