Wpis z mikrobloga

@marekkwl: a odnosnie kierunku przykrecana plyt to rozumiem ze jak prostopadle to plyta trzyma sie wiekszej ilosci profili i przez to jest stabilniejsza ? wtedy dla plyty 2000 rozstaw 40 wychodzi 5 profili na plyte, a dla plyty 2600 wychodzilo by 6 profili co 43.3 cm ? bo plyty 3m u mnie odpadaja.
  • Odpowiedz
Gdzies kiedys czytalem ze wieksza wytrzymalosc ma w jesli jest zamocowana prostopadle. Ale trzeba by to zweryfikowac. Moze teraz nie ma juz roznicy. Z rozstawami jest tak jak piszesz. Tylko ustawiajac profile a zwlaszcza ten na laczenia plyt zweryfikuj sobie kąty. Musisz wyznaczyc sobie jedna plaszczyzne odniesienia i od niej wszystko ustawiac bo w starszych pomieszczeniach to cuda potrafia wychodzic.
  • Odpowiedz
@marekkwl: wlasnie tego sie boje, bo to jest stary dom, co prawda sciany sa wyprostowane tynkiem bo byl od nowa robiony, ale katow nie ma wszedzie.

czyli najlepiej wziac jedna krotsza sciane i profile krecic rownolegle do niej tak ? czemu krótsza, bo chyba lepiej wiecej krotszych profili niz mniej ale łaczonych.
  • Odpowiedz
@marekkwl: hej Marku zalaczam zdjecie tego co mam w glowie, bede Ci bardzo wdzieczny za uwagi, jak widzisz nie wszedzie dalo sie zrobic rozstaw 0.40, a z racji ze uzywam plyt 2 i 2.5 to pozwolilem sobie na docinki prawie z kazdej strony, tym bardziej ze katow brak. Rozbilem jedno pietro na pokoje i odsunalem je od siebie jesli uznasz ze zrobil bys to zupelnie innaczej to umowmy sie tak
KrowkaAtomowka - @marekkwl: hej Marku zalaczam zdjecie tego co mam w glowie, bede Ci ...

źródło: comment_xw0oeQos6480jyyGcSqNFAUqy44EDvTg.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@KrowkaAtomowka: ogólnie jest dobrze, kilka rzeczy ja bym zrobił inaczej ale rażących błędów w tym nie ma. Ja robię większe zaskoki płyt (co najmniej o 2 profile) i na tym korytarzu odwróciłbym płyty w drugą stronę i na rogu zewnętrznym zrobił elkę z płyty. Zaraz spróbuję narysować o co mi chodzi.
  • Odpowiedz
  • 0
@marekkwl w katalogu regips znalazlem ze minimalna zakladka to 40 cm i tak wlasnie zrobilem, o ile w lewym gornym pokoju mozna przesunac o tyle w w prawym gornym i prawym dolnym trzeba byc dac plyty 2.5 zamiast 2, wtedy bede mogl zrobić wieksze zakladki ale kosztem oczywiscie wiekszej ilosci odpadu. W koryatrzu myslalem zeby najpierw isc plytami poziomo a potem zmienic kierunek przykrecajac ud pleckami do cd.
  • Odpowiedz
@KrowkaAtomowka: Ja tylko piszę jak ja to robię, absolutnie nie musisz tego traktować że tak ma być. Mi jest łatwiej płyty ustawiać w jednej linii jeśli więcej zachodzą. A jest sens się bawić w różne wymiary płyt? Jeśli np. zostanie ci ścinek powyżej 80 cm to możesz zacząć z niego kolejny rząd płyt
  • Odpowiedz