Wpis z mikrobloga

Byłem na Jokerze i się zawiodłem. Najwidoczniej to nie moje klimaty bo byliśmy w 8 i wszyscy zachwyceni poza mną. Rola Jokera faktycznie super zagrana, ale jest aż przerysowana, zresztą jak cały film.


Dla mnie po prostu dobry film całościowo, ale kompletnie się nie zgadzam z ludźmi którzy piszą o 10/10 i najlepszym filmie w historii. A już na pewno nie jest to dla mnie film z gatunku tych które się pamięta i chce oglądać wiele razy. Ot, obejrzałem, nie nudziłem się w sumie w żadnym momencie, ale nie zrobił WOW i nie ma scen WOW które będę pamiętał latami. Natomiast rozumiem punkt widzenia osób którym się podoba i zrozumiem jeśli Phoenix dostanie Oscara.

#joker #film #kino
  • 4
@jutokintumi: Zgadzam się z tobą.
@djos: trochę prawdy może w tym być. Tzn lata 70 Ameryki, wielkie miasto. Nie było cudów techniki jak dzisiaj. Policja tygodniami szukała sprawcy, bo jak zlokalizować typa który nigdy nie był notowany? Plus polecam obejrzeć zodiacka-film z zasadzie dokumentalny, sprawy nie udało się rozwiązać do dzisiaj a przesłuchiwano typa który był podejrzany. W cywilizowanych krajach musza ci udowodnić winę zanim wsadzą cię do paki. Bez
Trzeba też wziąć poprawkę na to, że to Gotham, tam przestępstwa są na porządku dziennym (a przynajmniej tak nas nauczyło dc), z tym znalezieniem sprawcy to mogło być różnie, z jednej strony wszystko wskazuje na Arthura, a z drugiej, policja mogła sb tłumaczyć, że przez swoje zaburzenia mógł sobie przypisać czyjeś zasługi, żeby zyskać trochę atencji, ale zgodzę się, że przynajmniej mogli go zatrzymać i przesłuchać, do momentu znalezienia dowodów ;)