Aktywne Wpisy
d4wid +185
Powiedzcie mi, jak to trzeba być takim ignorantem, żeby wstawić post, że jego kot ma pękniętą miednicę, bo sobie go wypuszcza na dwór i nie widzieć korelacji, że kot=podwórko=śmierć?
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
źródło: image
Pobierz
Daaniel1989 +817
Hej mirki, wierzę w moc wykopu. Wczoraj w #krakow moja różową spotkała bardzo nie przyjemna sytuacja. Jechała na rowerze ok 18:40, w okolicach przystanku kabel gdzie zajechał jej drogę rowerzysta glovo, arabopodobny, bez brody, wysoki. Po zwróceniu uwagi że prawie w nią wjechał, w okolicach estakady na wielickiej specjalnie potrącił moją różową, szczęśliwie przewróciła się na trawę ale i tak potłukła sobie kolano. Inni rowerzyści pomogli jej się pozbierać, później ja przyjechałem,
Aktywne Znaleziska
Za to @Queltas dostał bana, Twoje zdrowie!
„Tekst pochwalny dla wspaniale nam działającej wiadomo kogo. Oczywiście, że nie zawiera żadnego sarkazmu.
O drodzy moi, pod przewodnictwem polnej nimfy! Jakże wspaniale i jasne są wasze czyny! My robacy dziękujemy za wasze wsparcie i pomoc. Zawsze gdy potrzebowaliśmy pomocy, przybyliście. Zawsze gdy coś nam nie pasowało, wysłuchaliście. O sprawiedliwi i honorowi, jakże przykładne są wasze działania. Twardo stoicie za regulaminem, nie naginając go ani trochę, wasze wyroki są pewne i jasne. Każdy złoczyńca wie, za co zawisł, za co został posadzony! Nie będzie tutaj nam żaden potwór jaskiniowy brudzić chwalebnych chodników tego miejsca!
O Nimfo droga, której twarz odbija się w lustrze leśnego jeziora. Z Bożą pomocą kroczysz przez te pola. Twarz twoja powala, czasem na zawsze. Nikt nie jest godzien patrzeć na twe oblicze. Wyroki twe na tym łezpadole ochraniają nas przed niegodziwcami, co w myślach planują swe niecności. O dzięki ci za pozbycie się tego tałatajstwa i tych szubrawców. Co więcej! Dzięki za wyplenienie z tego świata pomysłodawców tych niecności, co naiwnością maluczkich posługują się by splamić dobre imię drugiej osoby. Niegodziwcy niesprawiedliwym malunkiem skalać chcieli Twe imię, o niedoczekanie! Wyrżniemy ich wszystkich! Razem do boju!
I wreszcie wy, wojownicy Pieczonego Półksiężyca. Dzielnie odpieracie ataki niegodziwców. Strzelają do was dzień w dzień, a wy im odpowiadacie, aż belki stropu pokryte się czerwienią. Jeńców wtrącacie do lochów, niechaj gniją tam, bez wody, bez jadła, bez słowa, bez wyroku. Nieomylni! Dźwięki wychodzące z waszych ust są jasne jak słońce, nie wolno im zaprzeczyć i każdy przecież je rozumie! Jakżeby inaczej. A ten kto powątpiewa w wiarygodność ich, niech gnije i niech przepadnie na wieki.
Jeszcze raz wam dziękuję za wasz urząd i ciężką pracę. Dzięki niej to wszystko wygląda teraz tak jak wygląda.
Pozdrawiam
Oddany @Queltas”