Wpis z mikrobloga

  • 852
Wyszedłem z tramwaju i dumnie kroczyłem powoli przez tę ulewę. Czułem spojrzenia pełne respektu od tych słabych psychicznie ludzi schowanych gdzie tylko się da. Ja #!$%@?, jestem najlepszy.

#poznan
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 21
@Jotu p0lacy nigdy takiego alfy nie widzieli na wlasne oczy. Co? Powiedzialem oczy? Na czujki nie widzieli, bo p0lacy maja czujki haha jak karaluchy i inne robactwo kuhwa hahah
  • Odpowiedz
@Luqiize: i prawidłowo, jak CIEPŁY LETNI DESZCZ NA TWEJ SKÓRZE JESTEŚ TEGO WARTY SKUHWYSYNU!

Właśnie wyrzymam wszystkie rzeczy i suszę banknoty z kieszeni. W środku burzy wsiadłem na rower i pojechałem na trening. Trochę się spóźniłem, bo wiało w twarz.
  • Odpowiedz
@Luqiize: ja w tej ulewie jechałem motocyklem do domu. w krótkim rękawku, specjalnie zwolniłem żeby wiecej aut mnie wyprzedzało i podziwiało to jak deszcz nie robi na mnie wrażenia kiedy ich wycieraczki nie nadążały zbierać wody. Na podjazd wjechałem podkręcając manetką by sąsiedzi wiedzieli, że nie ma złej pogody na motocykl. W domu poszedłem od razu pod prysznic by dalej zalewała mnie woda. to jest sposób na życie,
  • Odpowiedz