Wpis z mikrobloga

W pewnym mieście obok siebie znajdowały się synagoga żydowska i kościół.
W sobotę idzie rabin do synagogi, patrzy a tu ksiądz myje mu samochód.
Następnego dnia, czyli w niedzielę idzie ksiądz na mszę, patrzy, a tu mu rabin odcina rurę wydechową w samochodzie.
- Rabin co ty robisz z moim samochodem - krzyczy ksiądz.
Na to rabin odpowiada:
- Ty mi wczoraj ochrzciłeś samochód, to ja ci dzisiaj twój obrzezam.
#aferamadonny
  • Odpowiedz