Wpis z mikrobloga

Ja piłem w łódzkiej Piwotece lane, teraz czeka na mnie 0,33 z wrocławskiego sklepu. Mam też Viva La Wita od Pinty do porównania. Ale to drugie to bardziej agresywne jest.
@perun89: Jak będę kiedyś w Piwotece i będzie jeszcze dostępne to będę musiał wreszcie spróbować. I tak muszę wykorzystać u nich kartę choć chcę ją wykorzystać na Rhino. Co do Viva la Wita, w sumie jest to Imperial Witbier i ma większy ekstrakt i chmielenie, do tego amerykańskimi chmielami. Także można jedynie porównać która wersja bardziej pasuje. Z polskich witbierów jest jeszcze Namysłów Białe Pszeniczne oraz był Artezan Wit.