Wpis z mikrobloga

czujedobrzeczlowiek (ʘʘ)
właśnie pomogłem zupełnie nieznanej mi osobie. spotkałem chłopaka ok 25 lat, w marynarce, leginsach do kolan i boso xD opowiadał mi jak to obudził się z długiego snu i jest bezdomny. jego misją jest pilnowanie wizerunku i przytulanie wartości dolara, mimo że nie zgadza się ze wszystkim co robi prezydent. oczywiście miał też wiedzę o każdej zakazanej przez rząd technologii i jak powiedziałem mu o elektrycznych samolotach to chciał otwierać spółkę ( ͜͡ʖ ͡€) Widać że ma ciężkie przygody, nie umiał się wysłowić i ciągle się gubił. postanowiłem mu pomóc bo wiem że bitwy nie łatwe. dałem kilka fajek, pogadałem z nim ok 20 minut, mózg mi urus motzno tyle wiedzy xD dałem butlę wody i znalazłem w parę butów. niestety pracy mu nie załatwiłem ;< ucieszył się na ile mu dragi pozwoliły, ale później skakał radośnie nad kałużami :D
i tak się fajnie zrobiło że można komuś bezinteresownie pomóc.

teraz ciekawe kiedy przećpa buty xD albo jeszcze gorzej, przyjdzie po więcej. i weź tu #!$%@? bądź dobry w tym świecie, chcesz pomóc a wszystko to jak krew w piach (°°
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach