Wpis z mikrobloga

#przegryw Jak siedziałem w barze #!$%@?ło mnie jak zobaczyłem jednego gościa. Jest bramkarzem, ale nie piłkarzem, stoi na bramce przed klubami. Zaden chad z twarzy, żadnej rzeźby, bardziej z brzuszkiem plus po ubiorze widać, że pensje bramkarzy nie poszły ostatnimi laty w górę. Przyszedł z dwoma rasowymi sukami. Takie z wyższej ligi. Kontra ja który odnoszę sukces zawodowy, w ubraniach za jego wypłatę z silnym charakterem(tylko na wykopie się tak rozczulam) i #!$%@?. Ja siedzę sam, a on palcem pokazuje laskom co mają robić. Czuję się jak w symulacji gdzie ktoś po prostu ustawił, że mam być sam i #!$%@?.
  • 61