Wpis z mikrobloga

Kiedy ogarneliscie ze #kosciol to czysta idiokracja i nie istnieje zaden bóg?


@GoplanaLodz: Nie musiałm ogarniać, bo koncepcja teistyczna była mi obca od początku. Rodzice sami nie będąc częścią universum katolickiego nie indoktrynowali mnie lecz chłodno tłumaczyli ze cała ta religia to jedna z wielu bajek, ale ma bardziej zdeterminowanych wyznawców. Dokładnie taką samą wiedze otrzymał ode mnie i mojej partnerki nasz syn. Partnerkę na szczęście udało się nawrócić na ateizm,
@Rabke ta pierwsza spowiedz to ciezki temat ogolnie. Sprawila ze balam sie starszych panow przez jakis czas.

@jan_zwyklak cos w tym jest :D

@PDCCH zazdro, chociaz u mnie nikt nie wierzyl.. Wiedze wynioslam z Religi i obrzedow typowo katolickopolskich typu komunie itp. Zone tez łatwo udalo mi sie nawrocic na wlasciwe tory. ( ͡º ͜ʖ͡º) brawo zs prawidlowa rodzicielska postawe (
@GoplanaLodz jak się urodziłam XD nikt mnie na całe szczęście nie indoktrynował poza katechetką dewotką w podstawówce, ale się nie dałam bo gdy usłyszałam o stworzeniu świata przez Boga to już wiedziałam o dinozaurach i skamielinach ʕʔ za późno na bajeczki o dziadku na chmurce który sadzi drzewka i stworzył świat 2000 lat temu, jak ja wiem że dinozaury były na świecie miliony lat temu
@GoplanaLodz w sumie nigdy wcześniej nie zastanawiałem się nad swoją wiarą robiłem to od zawsze i chodzenie do kościoła było dla mnie czynnością ''mechaniczną'' ale nigdy nie liczyłem na to że chodzenie do kościoła coś poprawi w moim życiu ani się sam z siebie nie modliłem. Dopiero w liceum zacząłem myśleć o swojej religijności o moim stosunku do wiary itp
@GoplanaLodz może mają mniejszą wiedzę o świecie, mniejszą chęć zdobywania tej wiedzy... Ja się głównie dziwię ludziom, którzy są religijni po polsku, tzn. co niedzielę do kościoła, księdza wpuścić po kolędzie, chrzcić, robić komunie itd, ale większość z nich kompletnie nie ma pojęcia o co w tym chodzi, po co to robią, nie wiem czy w ogóle regularnie szczerze się modlą. Takich ludzi nie rozumiem, bo nie ogarniam jak można to wszystko
@GoplanaLodz: bardziej w wierze w boga upatruję potrzebę człowieka, jednak jaka to potrzeba, to zależy od człowieka. Jedni czują potrzebę reguł życia i postępowania wynikających z czegoś większego, drudzy potrzebę bycia pod nadzorem, posiadania Pana ('kierownika', hehe), jeszcze inni, potrzebę sensu istnienia, czy też uzasadnienia 'nie danego do poznania istocie ludzkiej' (to jest najgorsze). Jak ktoś jest bardziej inteligentny to myśli bardziej racjonalizatorsko i logicznie, dzięki czemu jest w stanie te
@jan_zwyklak no właśnie nie. Jeżeli myślisz logicznie, nigdy nie zainteresujesz się wiarą.

@Rifez no ja właśnie łapię duży dystans dla gorliwców. Wszyscy są mega dziwni ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@ActiveekHere też nie mam pojęcia. pomyśl, ze kiedys za zeusa sie zabijali, a w tajlandi napoje i jedzenie kładą pod ołtarzami... A niedługo na marsa mamy latać xD

@Jampetrarka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Walther00 no
no ale właśnie co jest nie tak, że są ok i w miare zaskakujący nawet... Ale jak zaczynają gadać o bozi w chmurkach to już jednak nie.


@GoplanaLodz: przypuszczam, że apologeci chrześcijańscy na wykopie traktują źródła tak, że jeżeli teza pochodzi ze strony chrześcijańskiej to jest prawdziwa, bo jest ze strony chrześcijańskiej. I tak w kółko
no właśnie nie. Jeżeli myślisz logicznie, nigdy nie zainteresujesz się wiarą.


@GoplanaLodz: no właśnie wiara nie podlega logice ani inteligencji. Chociaż jest korelacja to są i wyjątki oraz nie musi być to przyczynowo-skutkowość.
@jan_zwyklak no właśnie śmiem mieć wątpliwości. Jak kazanie ubierać się swojej żonie w szmate w 40 stopniach, zabijanie rytualne i inne tego typu praktyki mogą nie popadać pod niską inteligencję? Jak wiara w to, że dziewica urodziła syna, że to co jest napisane w jakiejś książce jest na sto prpcent prawdą... Jak to ma nie świadczyć o tym, że ktoś ma problemy z logicznym myśleniem na poziomie 10latka? Wykluczam tu założenie tylko
@GoplanaLodz: Na pewno są przypadki ludzi inteligentnych, którzy zachowują te tradycje. Muzułmanie kiedyś przodowali w dziedzinie matematyki i medycyny. Przyczyną nie musi być tylko brak inteligencji, a np. przywiązanie do tradycji, wiara w to, że są one dobre na metę dłuższą niż są w stanie dostrzec, indoktrynacja odbijająca swoje piętno na psychice, presja społeczna, albo po prostu ktoś lubi takie zniewolone kobiety (if you know what i mean) czyli kwestie samolubne.