Wpis z mikrobloga

ważne dla mnie pytanie odnośnie #sgh , dokładniej akademików
Jak tam jest? Cały czas impreza i hałas czy może jest w miarę spokój? No i ile jest procentowo mniej więcej przyjaciół zza wschodniej granicy?
za pół roku (miejmy nadzieję) zaczynam tam studia i nie wiem czy isc do akademika czy rozglądać sie za mieszkaniem, które jest dla mnie gorszą opcją z powodu kosztów
  • 4
  • Odpowiedz
@dominika123454321: jak by nie bylo w akademiku, idz! teraz z mieszkaniami ludzi #!$%@?ło 9-10stów za miesiąc to taką średnia stawka, ciężko o coś tańszego ;/
a w sesji masz otwartą bibliotekę całą noc jakbyś chciał się uczyć bez zwierząt
  • Odpowiedz
@dominika123454321: Sabinki są w naprawdę niezlym stanie, nie zalatuje tu PRLem, kuchnie ( połowa nieczynna bo jedna firma nie wywiązała się z warunków umowy, a musi być rozpisany przetarg na kolejnego wykonawce XD ale generalnie czyste ), łazienki też po remoncie. Imprez jakoś szczególnie nie ma, generalnie raczej spokój. No dużo jest przyjaciół zza wschodniej granicy. Generalnie to Białorusini, Ukraińcy i Erasmusy głownie to mieszkają, aczkolwiek Polacy się znajdą.
  • Odpowiedz