Wpis z mikrobloga

@stukacy:
Gdy wieczorne zgasną zorze,
zanim głowę do snu złożę,
modlitwę moją zanoszę,
Bogu Ojcu i Synowi.
#!$%@? sąsiadowi!
Dla siebie o nic nie wnoszę,
tylko mu dosrajcie, proszę!
Kto ja jestem?
Polak mały! Mały, zawistny i podły!
Jaki znak mój? Krwawe gały!
Oto wznoszę swoje modły
do Boga, Maryi i Syna!
Zniszczcie tego #!$%@?!
Mojego rodaka, sąsiada,
tego wroga, tego gada!
Żeby mu okradli garaż,
żeby go zdradzała stara,
żeby
  • Odpowiedz
@MagnitudeZero: Ten wiersz jest dokończony i był napisany przez Koterskiego na długo przed Dniem Świra. Nazywa się "Opis obrazu: portret niedoszłych małżonków - nieszczęsnego króla Jakuba i pięknej Felicyty"

Pośród ogrodu siedzi oblubieńców para;

za nimi tło różowe kolor łagodności,

przed nimi – dołem - rosną drzewa kolorowe

o liściach fioletowych, szkarłatnych, błękitnych…

Na dłoniach - z łez odlana - biżuteria stara

i twarze do uśmiechu widać nienawykłe;

na głowach -
  • Odpowiedz