Wpis z mikrobloga

@Surrenderdorothy: no właśnie ja myślę że zajebiście by funkcjonował gdyby każdy jako członek rynku był firmą. Trochę tak jest, nawet dobry pracownik jest zawsze firmą tylko jest gorzej traktowany przez to że jest formalnie pracownikiem. Wiesz, wiesław podgrzybek idealna glazura to jest zajebista firma tylko przez NADMIAR zusów krusów i innych gówien nie może być firmą formalnie.
  • Odpowiedz
@Surrenderdorothy: nieeee przeceniam bo wiem jakie są instytucje publiczne, znam historię i tak dalej ale jednak najlepszymi wojakami byli anglicy z bogatych domów którzy w 1915 szli na powołanie i SERIO chcieli zginąć za ojczyznę. Gdyby byli dobrze dowodzeni to kto wie, może by nawet przebili wehrmaht. Szczególnie Polacy słyną z takiego etosu, i nie da się tego podważyć że etos naprawdę gra rolę. A ja osobiście gdybym był gliniarzem to
  • Odpowiedz
@Wiktor_Suworow: Ale stary, mamy 2019 rok, a nie 1915. Nikt już nie chce ginąć za ojczyznę, a i w Indiach na grabieży się nie dorobisz. A, że służby są często skorumpowane jak i cały aparat państwowy to nic nowego, każdy orze jak może w tym troszkę biednym Państwie. Także to pieprzenie o powołaniu to zostawmy Hollywoodzkim reżyserom i 3% społeczeństwa.
  • Odpowiedz
@Surrenderdorothy: No ta, ale jednak te 3% społeczeństwa zawsze gra kluczową rolę w masie betonu, moim zdaniem warto sobie takimi rzeczami głowę zawracać. Wiem że wszystko polega na chlebie i musztardzie i trzeba ryć mordą w szambie ale jednak bywają takie sytuacje gdzie możesz wznieść się wyżej niż dupę masz że tak to trywialnie określę, i myślę że jest to więcej warte niż cokolwiek.
  • Odpowiedz
@Wiktor_Suworow: No tak, ale nie można mówić, że każdy policjant czy wojak to z powołania, a jedynie komu zależy na hajsie to przedsiębiorcom.

Zresztą w moim poście chodziło też o to, że na wypoku są często wyśmiewani ludzie, którzy w jakimś tam wieku jeszcze się nie ułożyło i ogólnie hehe bo ten ktoś ma 20k na rękę i auto. Puste to.
  • Odpowiedz
@Surrenderdorothy: Oczywiście że tak nie jest i tak nigdy nie będzie.

A co do wyśmiewania, to takie "janushostwo". #!$%@? mnie tutejsze buractwo, mimo że wszyscy mają bekę z buractwa to większość jest burakami i jak dla mnie burackie zaczyna być wyśmiewanie buractwa, skoro w większości robią to buraki najwyższej próby. Myślisz że jaki procent z tych co tak wypisują w internecie mają jakieś pojęcie o takim życiu..?
  • Odpowiedz
@Wiktor_Suworow: Według mnie jakiś tam procent ma, bo często znajdowałem tu cenne rady. Ale większość, którza naprawdę coś tam wie, to nie ma pojęcia co to jest Wykop albo nie mają czasu na dyskusję bezsensu i leczenie kompleksów wyśmiewaniem się z czyjegoś życia xD
  • Odpowiedz
@Surrenderdorothy: No jakiś tam procent, tutaj jest tak samo jakbyś wszedł do byle jakiego pabu i pogadał z typami, a nawet w pabie większa szansa że ktoś będzie wobec ciebie szczery i powie ci coś ciekawego. Jednak dochodzę do wniosku że ten wykop to nie jest zbyt sensowne spędzanie czasu
  • Odpowiedz
@Surrenderdorothy: niee no wiesz takie coś zawsze da ci jakieś tam doświadczenie życiowe ciekawe przeżycie i tak dalej ale za długo to nie ma co tu siedzieć wiesz, ja na przykład mam taką naturę że często zmieniam środowiska i tak dalej i powiem ci że tak jest najlepiej
  • Odpowiedz