Wpis z mikrobloga

'24

Wiele osób zapomina o ich korzeniach. Ten marzycielski i rozmazany klimat debiutu. Ten łapiacy za serce głos Romy, wrażliwość Olivera... głaskanie gitar na scenie a to wszystko pod batutą Jamiego. Ta płyta była genialnym debiutem, bardzo szybko się udało im wbić w cały klimat narastającego dreampop revival. I wiecie co? Spieprzyli to xD Bo trudno nazwać drugi album czyms wyjatkowym, ma momenty tak jak singiel Angles czy Our Song ale to było za mało. Ta formuła się wyczerpała i całe szczęście że mieli jeszcze Jamiego. Przejął kontrolę w zespole, pełen pewności po własnym dobrym solowym debiucie i ten trzeci album I See You z 2017 nie był zły. ktos to musiał po prostu posprzątać i tyle. i całe szczęście że trafiło na niego. XX nadal są takim moim licbazowym wspomnieniem ale z uśmiechem ciepła smutku. Dziwne uczucie kiedy jesteś rozbity ale odnajdujesz w tym radość. A tak z nimi było. Nie boję się ukrywać stwierdzenia ale w tym pierwszym dziesięcioleciu to jedna z topowych premier zespołu jaka kiedykolwiek wyszła.

The XX - Intro z płyty xx, 2009

#nothingbutdreampopdecember #muzyka #zimniokpoleca #thexx #dreampop
A.....h - '24

Wiele osób zapomina o ich korzeniach. Ten marzycielski i rozmazany kli...
  • 8