Wpis z mikrobloga

#mocnyvlog Taka sytuacja na froncie matka obiadu nie zrobiła a po przyrce mnie takie ssanie wzięło że przeeksperymentowałem dzisiaj te vegeburgery co gubernator podlinkował w opisie. Nabyłem drogą kupna i kuuuurrnia muszę przyznać że sakramencko dobre i mieszczą się w limicie dziennym. Także daje rekomendacje bo zarombiste.
  • 2
  • Odpowiedz
Zmieściłeś się w limicie? A tam kurnia limit, jesteś poza domem = wyjazd więc nie ma limitu. Zaserwuj sobie sakramenckie frytki i przetestuj energetyka! Pozdro ekspercie!
  • Odpowiedz