[BojWhucie]

„Siła Kobiet” – tak nazywa się utwór, który doprowadził do szewskiej pasji Tadeusza Rydzyka. Wykonawca, zespół Girls on > Fire, zaprezentuje się na koncercie Debiutów już w najbliższy weekend. Chyba, że wcześniej organizatorzy ugną się pod presją „ojca dyrektora”, którego ludzie zebrali już tysiące podpisów pod petycją skierowaną do Jacka Kurskiego.

Rydzyk żąda wycofania obrazoburczej, jego zdaniem, piosenki z repertuaru. ” Siła kobiet ma wydźwięk feministyczny, proaborcyjny, lewicowy, antyklerykalny, a także satanistyczny i kpiący z chrześcijaństwa” – twierdzą katoliccy fundamentaliści, dodając jeszcze, że piosence towarzyszy „wulgarny” teledysk, w którym występują roznegliżowane kobiety pokazujące widzowi, na dodatek pokazujące cnotliwym widzom środkowy palec. Wyrazy poparcia dla akcji przekazały również inne środowiska katolickich radykałów, m.in. Prawica Rzeczypospolitej byłego posła Marka Jurka.

#bekazprawakow #bekazkatoli #muzyka #neuropa
https://strajk.eu/rydzyk-ocenzuruje-festiwal-w-opolu-jedna-piosenka-doprowadzila-go-do-wscieklosci/

[t.....3]

Siła kobiet ma wydźwięk feministyczny, proaborcyjny, lewicowy, antyklerykalny, a także satanistyczny i kpiący z chrześcijaństwa

@BojWhucie: Zabawne że dla nich lewicowy oznacza zły. Co z tego że ma wydźwięk lewicowy. Jakby miał prawicowy to byłoby już dobrze?

[liberalnysernik]

Jak znam życie, to pewnie spora część osób chcących wycofania utworu nie będzie miała potem problemów z krytykowaniem "lewackiej" poprawności politycznej.

[mieszka-niec]

To pewnie jakieś fałszywe informacje, bo jakoś nie mogę w to uwierzyć że to prawda.

[Saeglopur]

@BojWhucie XXI wiek w krajach wolnych i rozwiniętych: loty w kosmos, blockchain, lasery.
XXI w PL: średniowiecze mentalne, katoliban i ekstremisci religijni u styku władzy

[marlena-konieczna]

Kolejna "gwiazda" chcąca wypromować swój "utwór" dzięki kontrowersji, agresji i wulgaryzmowi. Tej "pani" ( a może to już nie pani tylko ono?) zapewne chodzi nie tyle o promowanie praw kobiet ale o to by pieniążki na koncie się zgadzały. Nie wiem kogo dziwi że są środowiska które sprzeciwiają się prezentowanym treścią. A co do samego utworu (pomijając prezentowane treści), chłam jakich mało.