Wpis z mikrobloga

@BrakKontaNaFejsie: 100% racji. Sam od małego bardzo jarałem się polską piłką, ale z biegiem lat zauważyłem jaka patologia jest z tym związana i na wszelkie mecze odechciało mi się chodzić. Już #!$%@?ąc od poziomu rozgrywek, sama otoczka, agresja i wszechobecne wulgaryzmy eliminują u mnie chęć wybrania się na mecz. O ile sam bym to jakoś przeżył to mecz jako wydarzenie sportowe i forma spędzenia czasu dla rodziny lub pary jest kompletnie