Wpis z mikrobloga

  • 1
Mirki, sprawa wygląda następująco:
pewnego dnia po powrocie z pracy zastalem włączony komputer. Tak mi się tylko wydawało że jest włączony ponieważ kręcił się tylko wiatrak na procesorze, paliły się lampki na grafice i ledy przy gniazdach USB na płycie głównej. Wyłączenie zasilania przyciskiem nic nie pomagało. Tylko odłączenie z prądu.

Najgorsze jest to że komputer samoistnie włącza się, gdy tylko podlaczę go z powrotem do prądu. Monitor nic nie pokazuje. System się nie odpala, tylko podzespoły żyją.

Postanowiłem go wyczyścić i na radiatorze zauważyłem wilgotny kurz i drobinki jakiejś cieczy na płycie głównej. Co robić? Co się mogło stać? Nic nie zalałem, komputer stoi w bezpiecznym miejscu.

Bios? Zasilacz? Zasilacz prawie nowy, ma z półtora roku.

Moje podzespoły:
płyta MSI - nie pamiętam modelu.
I5-3470 3.4 ghz
Gtx asus strix 960 4gb
Corsair VS 550w

#pomocy #pc #komputery #komputer #naprawalaptopow
weeden - Mirki, sprawa wygląda następująco: 
pewnego dnia po powrocie z pracy zastale...

źródło: comment_Y7p9Q4N94kDNH4YClqzbp329t1KiAvWs.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz