Wpis z mikrobloga

  • 1
Mirki, Mirabelki mam pytanie odnośnie #remont. Jak zatrudniacie fachowca do wyremontowania łazienki, to moim obowiązkiem jest pomoc takiej osobie w sensie wnieść/wynieść? Moim zdaniem nie, lecz usłyszałem od matuli, że brak mi kultury i chcąc nie chcąc mógłbym mu pomoc
#kiciochpyta
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@Adaks jak ja wynajmowałem takich ludzi to robili to sami, raz że i tak nie zejda z ceny a to jest pierwsze skojarzenie takich osób dwa że jak coś uszkodzą to nie musisz drugi raz za to płacić tylko sami to ogarniaja.
Mało kiedy chcą by coś im pomagać
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@zzbkk Drugie pytanie to czy 2.5k to spore koszty wynagrodzenia dla takiego Pana? Nie znam się , pytałem po znajomych to mówili że normalna cena.
  • Odpowiedz
  • 1
@Adaks nie wiem, czeka mnie remont łazienki za dwa miesiace, wiem tylko że warto wszystko ustalić przed akcją. Mój kumpel się np zdziwil bo Pan Wiesio nie wliczył montażu muszli za co policzył sobie +500 tak więc można se zdziwić. Niby to oczywiste bo kto to ma zamontować jak remontujesz no ale jakieś standardy rozne mają że tego nie liczą.
Myślę że 2500 to niewiele i możesz coś niespodziewanie dopłacić bo
  • Odpowiedz
@Adaks: Ale co wnieść/wynieść, materiały budowlane, czy nową pralkę po zakończeniu?
Ogólnie jest tak, że ty płacisz za wykonanie remontu i masz resztę w dupie. Jak nie ma drugiej osoby do pomocy to niech sobie kogoś odpłatnie zatrudni, w końcu sam też nic nie robi za darmo.
Można mu pomoc coś przy okazji ale żeby wnosić za niego materiały to zwykłe cwaniactwo majstra.
  • Odpowiedz
@Anal_i_zator: płacisz: kafelkarzowi, hydraulikowi, elektrykowi, tragarzowi. Ty jak pracujesz? za darmo czy dobre słowo. Jak czytam co napisałeś to chętnie bym ci plaskacza za DARMO dodał.
  • Odpowiedz
@skaza: Albo masz coś z oczami albo poważny problem z intelektem. Nie dość że nie zrozumiałeś co napisałem, to w dodatku masz szkolne braki w wyrażaniu myśli. A plaskacza to sobie możesz dać koledze w pupę.
  • Odpowiedz
@skaza: Wróć do podstawówki, może cie nauczą że nie pisze się "z cię" tylko z "z ciebie". Ale czego oczekiwać od kogoś, kto nie rozumie prostych zdań.
W dodatku nie kompromituj się. Najpierw przypieprzasz się do mnie bo nie potrafiłeś przeczytać zdania ze zrozumieniem, a teraz hipokryto żalisz się że szukam haka. Z resztą widzę że lubisz się czepiać i pouczać. Taka mentalność majstra z prlu, który ma wiele do
  • Odpowiedz