Wpis z mikrobloga

Padła mi dzisiaj pompa paliwa w samochodzie. Udało mi się go przepchnąć i ustawić kawałek na poboczu drogi przelotowej przez Kraków (ul. Opolska). Stałem na awaryjkach dosłownie kilka minut i nagle przede mną parkuje inny samochód. Wysiadł miły, uśmiechnięty gość i pyta czy mnie gdzieś podholować ( ͡º ͜ʖ͡º). Z pomocy skorzystałem. W sumie to spadł mi z nieba bo nie wiem co bym zrobił. Do domu na szczęście daleko nie było więc nie nadwyrężyłem mocno jego czasu. Nie chciał nic w zamian - oby karma wróciła do niego z nawiązką. (Pozdrawiam kierowcę w płomiennym Vito)
Warto dodać, że w międzyczasie dwóch przechodniów również oferowało mi swoją pomoc. Dobrych ludzi jest więcej niż mogłoby się nam wydawać.
#krakow #kierowcy #dobrzeczujeczlowiek
  • 2
  • Odpowiedz
@DrFly: ale jak to tak, nie było Straszników Wiejskich i próby wręczenia mandatu, albo chociażby założenia blokady na koło? Jestem rozczarowany! Co za upadek obyczajów!

  • Odpowiedz