Wpis z mikrobloga

@Trusky92 na początku pomyślałam, że twoja różowa jest nadopiekuńcza, ale po chwili przypomniałam sobie, że was niebieskich jednak trzeba traktować jak upośledzonych, bo albo tak proste rzeczy jak zakupy naprawdę was przerastają, albo tak dobrze udajecie, żeby więcej nie prosić was o pomoc xD
  • Odpowiedz
@Naciass: w moim mieście w Gamach Społem możesz zamówić rozbite schabowe. Kroją z kilograma i przepuszczają przez maszyne. Za to nie mam chleba klejonego a u opa widzę, że jest ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Na lato mają też w sprzedaży mięso grillowe. Też krojone plasterki z kilograma, zalewane marynatą i zamykane hermetycznie. Wszystko robią na widoku od ręki
  • Odpowiedz