Wpis z mikrobloga

Wstawiam znowu bo się jedne ryby uchowały , dzięki luiz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mój stary to Arma forces. Pół mieszkania #!$%@? morfiną najgorzej. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżącą na ziemi strzykawkę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają mają w sobie morfinę i można spaść z rowerka. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu morfina w nodze

Druga połowa mieszkania #!$%@? Zeusem Polskim, Światem Autyzmu, Super Chromosomem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie upośledzone tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na discordzie armaforces i kręci gównoburze z innymi członkami o mapę z największą ilością fpsów itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo #!$%@?ć klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie #!$%@?ł to poprosiłem Mydła o admina i go trolowałem edytując jego posty na coś w stylu "arma3coop lepsze" . Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na tsie rangę "buldup" za ciągły szitstorm

"Jak jest ciepło to co weekend #!$%@? na serwer. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jemy obiad bez niego, bo ojciec akurat łata ludzi, bo jakiś kretyn rzucił granat na respie. Jak się dostałem na studia to stary nawet nie zwrócił uwagi, bo był zajęty zabijaniem cywili.

Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują pakując karty graficzne, nowe mody.

Przy jedzeniu zawsze #!$%@? o armie i za każdym razem temat schodzi w końcu na Arma3coop, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr #!$%@? milsmy nawet do kibla nie mogą pójść bez pozwolenia hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać bóldupy na tagu żeby się uspokoić.

W tym roku sam sobie kupił na święta Apexa. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go aktywował. Ubrał się w ten swój cały strój krzaka siedział cały dzień w jakiejś biedadżungli. Obiad (czpisy z biedry) też w nim zjadł [cool][cześć]

Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich armowych grup w polsce to bym wziął i #!$%@?ł.

Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na serwer w drodze wyjątku. Super prezent #!$%@?.

Wbiliśmy na serwer, takiego burdelu dawno nie widziałem. Wchodzimy do gry ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt i siedzimy na respie czekając na zadania od zeusa. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec #!$%@?ął smokiem po głowie, że zeus słyszy muzykę z moich słuchawek i się #!$%@?. Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę i zulu to widzi i myśli, że komuś morfinę wbijam. 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na pokaz autyzmu na respie jak w jakimś #!$%@? Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie ( a ojciec nie płaci za ogrzewanie, by komp mu się lepiej chłodził- dobre w #!$%@? start #!$%@?ńcu) więc jeszcze do tego było zimno jak sam #!$%@?. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów od komputera i się spierdział. Wytłumaczył mi, że nie można pierdzieć przy komputerze, bo jeszcze ktoś usłyszy i będą brechty

Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na Kunduz. Kiedyś towarzyszem wypraw Kunduzowych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce z RHSa. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. #!$%@? się i oczywiście cały czas gadali o armie. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest TFAR czy ACRE

WEŹ MNIE NIE #!$%@? ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE FUNKCJE MA ACRE? CHAPS I MISJA #!$%@?

#!$%@? TADEK TFAR DZIAŁA W KAŻDYCH WARUNKACH I TWOJE ACRE MU MOŻE NASKOCZYĆ

CO TY MI O TFAR #!$%@? JAK LEDWO RADIO POTRAFISZ USTAWIĆ. ACRE TO JEST KRÓL TSA JAK LEW JEST KRÓL KUNDUZA

No i aż się zaczeli #!$%@?ć zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec

I bardzo #!$%@? dobrze

Tak go za tego Tfara znienawidził

Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli Arma3coop. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. Madin wrzuca post o nowej misji to zawsze mruczy pod nosem, że powinni w końcu coś o tych #!$%@? z A3C powiedzieć. Tagi niearmowe też przestał czytać bo miał ból dupy, że o armie polskiej ani aferach w A3C nic się nie pisze.

Szefem koła A3C w mojej okolicy jest niejaki pan Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskiej scenie Army 3 i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś zebranie milsimowców gdzie występował Adam i stary wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali takie tam inby #!$%@?ł.

Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem A3C ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu A3C i Adama na forach lokalnych gazet. #!$%@?ł na niego jakieś głupoty typu, że Adam był tajnym współpracownikiem armaforces albo, że go widział na serwerze jak spina samochody linami itd. Nie nauczyłem ojca into TOR więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Adamowi 2000zł.

Jak płacił to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec #!$%@?ł na przekupne sądy, A3C, Adama i w ogóle cały świat. Z jego #!$%@? wynikało, że A3C jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na granaty, mody i morfiny i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł np. amunicji do kałacha kupić za te 2k kupić (kilkaset kilo).

Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć serwer bo niby czekanie aż Madin zresetuje za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać

synek na kunduzie to się prawdziwe okazy łapie! tam jest żywioł!

ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za przechowywanie więc zgadał się z jakimiś mirkami okolicy, że kupią serwer ona będzie stała u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe na przyczepie ( chłodzenie przede wszystkim), którą ten janusz ma i się będą tym serwerem dzielili albo grali razem

Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi grać i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy na tsie go zaczepiali że cywilie spadają z rowerka jak #!$%@? więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z #!$%@?. Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni się bawią bez niego bo przecież po równo się zrzucali na serwer i w niedzielę wieczorem, jak te janusze już skończył misję, wyszedł nagle z domu.

Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam nasz samochód z przyczepą i serwerem xD Pytam skąd on ją wziął a on mówi, że januszowi #!$%@?ł z podjazdu przed domem bo oni go oszukali i żeby łapał z nim serweri wnosimy do mieszkania XD Na nic się zdało tłumaczenie, że zajmie cały duży pokój. Na szczęście serwer nie zmieściła się w drzwiach do klatki więc stary stwierdził, że on ją przed domem zostawi.

Za pomocą jakichś łańcuchów co były na serwerze i mojej kłódki od roweru przypiął go do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania a tu nagle przyjeżdżają 2 samochody z januszami współwłaścicielami, którzy domyślili się gdzie ich własność może się znajdować xD Zaczęła się nieziemska inba bo janusze drą mordy dlaczego łódkę ukradł i że ma oddawać a ojciec się drze, że oni go oszukali i on 500zł się składał a nie grał w ten weekend. Ja starałem się załagodzić sytuację żeby ojciec od nich nie dostał #!$%@? bo było blisko.

Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:

-Mój ojciec leży na ziemi, kurczowo trzyma się przyczepy i krzyczy, że nie odda

-Janusze krzyczą, że ma oddawać

-Jeden janusz ma #!$%@? nos bo próbował leżącego ojca odciągnąć od łódki za nogę i dostał drugą nogą z kopa

-Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka

-We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi

-Moja stara płacze i błaga ojca żeby zostawił łódkę a policjantów żeby go nie aresztowali

-Wszystkie mirki z armaforces kisną niemiłosiernie, bo ojciec nie wyciszył mirkofonu

-Ja smutnazaba.ptsd

W końcu policjanci oderwali starego od serwera. Ja podałem januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali serwer, rzucając wcześniej staremu 500zł i mówiąc, że nie ma już do serwera żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy na serwerze nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Janusz co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie pie**olił z łażeniem po komisariatach i ma to w dupie tylko ojca nie chce więcej widzieć.

Stary do tej pory robi z januszami gównoburzę na forach dla armowców bo założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek interesów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta

Morfiniarz54

Liczba postów: 1

Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały zeus! Chcą go oczernić bo zazdroszczą zrobionych misji!

Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania niedawnych kolegów od serwera. Jak któryś z nich zakładał jakiś temat to ojciec się tam wpie**alał na trollkoncie i np. pisał, ze ch*jowe misje robi i widać, że nie umie into eden xD

Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia autystycznych akcji botów z misji to pisał

Noooo gratuluję okazu! Widać, że doświadczony zeus!

a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej jak go chwalą na forum.
#armaforces
  • 5