Wpis z mikrobloga

@naganiaczherculesa: Ktoś tam zbiera ale ceny masówek są groszowe. Kolekcjonerów interesują niskie nakłady we wzorowych stanach. A takich zwykły nieświadomy zbieracz najczęściej nie ma. Jak chcesz to wrzuć fotki kart to zobaczę czy jest jakaś perełka. Sam mam tego kilka tysięcy.