Jak mnie #!$%@?ą te control decki, nic nie robią przez całą grę, raz na 3 tury pierdnie AOE, dobiera karta za kartą karta za kartą #!$%@? z dupy wyciąga czwarty Lodowy Blok, leczą sie za 20HP, same karty typu "zyskaj 15 armoru, zmień swoje HP na 150, skopiuj 20 kart z talii przeciwnika, wybierz 5 i wsadź sobie w dupe"... Człowiek tu chce normalnie pograć, minion vs minion, jakaś strategia, zarządzanie zasobami, a tu #!$%@?, bo wejdzie ci taki kontrol, hehe, 10 kart na ręce i trzyma #!$%@?, 1/3 decku na ręce i zagraj tu coś jak wiesz, że on ma odpowiedź na wszystko, z kart się nigdy nie wysra, nieskończone value i OTK combo w 45 turze. I potem wielkie zdziwienie i lament, że ludzie grają piratami... A czym mam #!$%@? grać? Was jak się do 4 tury nie ubije to gra skończona, będziemy siedzieć jak przy likierku owocowym do 3 w nocy, #!$%@? szejki maharadże z nieskończoną dostawą ropy na front. Jak ja ich wszystkich nienawidzę. #hearthstone
@Refusek: Zrozumiałem że to jest jako kontra na control bo jedyny sposób żeby z nimi wygrać. Ale po to żeby kontrować to odbiera sobie (i innym) przyjemność z gry grając #!$%@? raczyskiem? Więc czym się różni od gracza control, którzy tak bardzo go #!$%@?ą? No niczym. W sumie to jest jeszcze gorszy.
@Dawidinho8: Nie, jak ktoś nazywa te decki rakiem i mówi do tego że ktoś odbiera sobie zabawę grając nimi to #!$%@? dokładnie tak jak ten koleś. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Hatespinner: Nie sobie, tylko mi. Akurat autor posta sobie też, ale to sam zawarł w swojej wypowiedzi, tu nie trzeba być Sherlockiem tylko czytać ze zrozumieniem wystarczy. @Goryptic: Każdy ma swój punkt widzenia, spoko. Ale pieprzenie że granie aggro wymaga większego skilla niż control to trzeba być albo niespełna rozumu albo trollować. A pirak to akurat najbardziej możliwie bezmyślna talia w grze. Czemu boty są stworzone do grania tylko piratem?
Bo strategia typu "jak się was do 4 tury nie ubije" jest zajebiście daleko od "normalnie pograć, minion vs minion, jakaś strategia, zarządzanie zasobami". No chyba że się mylę, to wyprowadź mnie proszę z błędu, geniuszu retoryki.
@Dawidinho8: bo grając vs kontrol NIE MA innej strategii. No moge też wziąć control decka i "będziemy siedzieć do 3 w nocy przy likierku" i rzucać monetą kto pierwszy dobierze swoje value albo combo.
@Goryptic: pamietam jak kiedyś #!$%@?łem tak ludzi w Magic: The Gathering. Najpierw talią na goblinach, gdzie każda karta kreatury nadawała nowe skille wszystkim goblinom na stole (czyli po kilku turach każdy z goblinów miał atak i obronę na poziomie smoków + masę dodatkowych skilli), a potem na sliverach, które miały podobną charakterystykę.
@Goryptic: xDDDDDDD I tu w zasadzie można dyskusję uciąć, bo naprawdę albo sam siebie oszukujesz albo masz tak straszny ból dupska na controle że przesłania Ci to jakikolwiek obiektywizm.
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jak ja ich wszystkich nienawidzę.
#hearthstone
źródło: comment_V45nbzNgYVbv4ZxHCNdLZsPCfMP0jM7f.jpg
Pobierz@Goryptic: I dlatego gra Pirate Warriorem. xD Ja Cię proszę....
Zresztą - dla takich jest arena. Masz tam wszystko o czym napisałeś.
@Dawidinho8: Oho mamy tu drugiego xgreatx czy jak mu tam było. XD
Komentarz usunięty przez autora
@Dawidinho8: to rozumiem, że mam wolontaryjnie przegrywać, żeby gracze kontrolami mogli sobie pograć "tak jak chcą"? xD Rakiem to są control decki.
@Goryptic: Każdy ma swój punkt widzenia, spoko. Ale pieprzenie że granie aggro wymaga większego skilla niż control to trzeba być albo niespełna rozumu albo trollować. A pirak to akurat najbardziej możliwie bezmyślna talia w grze. Czemu boty są stworzone do grania tylko piratem?
@Goryptic: Po czym bierze pirate warriora i gra minions vs face XD. Skisłem.
@Dawidinho8: Ty w ogóle wiesz co sam piszesz? I jeszcze wypominać innym czytanie ze zrozumieniem to już w ogóle trzeba być retardem.
A teraz argumenty:
We wpisie autor napisał:
a poniżej:
Więc tak, z tego JASNO wynika że, #!$%@?, gra tym,
@Dawidinho8: bo grając vs kontrol NIE MA innej strategii. No moge też wziąć control decka i "będziemy siedzieć do 3 w nocy przy likierku" i rzucać monetą kto pierwszy dobierze swoje value albo combo.
Najpierw talią na goblinach, gdzie każda karta kreatury nadawała nowe skille wszystkim goblinom na stole (czyli po kilku turach każdy z goblinów miał atak i obronę na poziomie smoków + masę dodatkowych skilli), a potem na sliverach, które miały podobną charakterystykę.
@Goryptic: xDDDDDDD
I tu w zasadzie można dyskusję uciąć, bo naprawdę albo sam siebie oszukujesz albo masz tak straszny ból dupska na controle że przesłania Ci to jakikolwiek obiektywizm.