@masaroaldo: nieznacznie się rozkręci, ale i tak na zbyt wiele nie licz. Aha, i nastaw się, że ósmy odcinek jest #!$%@? w kosmos nawet jak na standardy lynchowskie.
@Sagitarius: po 8 odcinkach nie zmieniam zdania. Nawet jeśli z tych #!$%@? scen coś wynika, to są one o wiele za bardzo przeciągnięte. Dynamika tragiczna. @haes82:
@masaroaldo Podziwiam, że przebrnąłeś przez ten kicz. Ja sobie dałem spokój po pierwszym odcinku. #!$%@?, czekałem na ten sezon tyle czasu i czuję się mega rozczarowany. To jest jakaś oniryczna kpina. Aktorstwo drewniane, dluzyzny w scenach niemiłosierne, starzy bohaterowie wyglądają jak karykatury ssmych siebie. Zmarnowane 2 godziny..
@masaroaldo: Pomimo wszystko, napisz jak będziesz po 10-tym (albo i 11-tym jeżeli do tego czasu wyjdzie). Jestem ciekaw wrażeń, chociaż te odcinki nie odstają od tego, co już widzieliśmy. I żeby nie było - pisząc o #!$%@? w kosmos odcinku nie miałem na myśli jego rzekomej zajebistości, ale właśnie tę dziwaczność.
@ranny_powstaniec Ja osobiście uważam, że jeżeli ktoś czekał 25 lat (albo chociaż ok. 15, jak ja), to jednak wypada obejrzeć
@haes82 Możliwe że moja ocena nowego sezonu jest pochopna i masz rację, że jest śmieszna, ponieważ nie wiem co się dalej wydarzy i ocenilem produkt na podstawie 10% całości. Niemniej jednak, nigdy nie przepadałem za symbolizmem czy to lynchowskim czy jakim innym, jeśli go serwują w niezdrowym nadmiarze. A te 2 godziny nasyciły mnie zupełnie. Nie rozumiem, co w zasadzie obejrzałem i chyba nie chcę rozumieć. Sentymentu do dawnego Twin Peaks chyba
@masaroaldo: @ranny_powstaniec: @haes82: Jeżeli przestałeś oglądać... to chociaż zerknij na 11 odcinek. Może dynamika niewiele się zmieniła... ale ten klimat, to jak współgrają sceny, fakt że w tym odcinku wreszcie wszystko trzyma się kupy, sprawia iż po raz pierwszy nie żałuję że zabrałem się za 3 sezon Twin Peaks :) Owszem, nie ma fajerwerków... ale wreszcie jestem zadowolony.
#twinpeaks
@haes82:
Pomimo wszystko, napisz jak będziesz po 10-tym (albo i 11-tym jeżeli do tego czasu wyjdzie).
Jestem ciekaw wrażeń, chociaż te odcinki nie odstają od tego, co już widzieliśmy. I żeby nie było - pisząc o #!$%@? w kosmos odcinku nie miałem na myśli jego rzekomej zajebistości, ale właśnie tę dziwaczność.
@ranny_powstaniec Ja osobiście uważam, że jeżeli ktoś czekał 25 lat (albo chociaż ok. 15, jak ja), to jednak wypada obejrzeć
Jeżeli przestałeś oglądać... to chociaż zerknij na 11 odcinek. Może dynamika niewiele się zmieniła... ale ten klimat, to jak współgrają sceny, fakt że w tym odcinku wreszcie wszystko trzyma się kupy, sprawia iż po raz pierwszy nie żałuję że zabrałem się za 3 sezon Twin Peaks :)
Owszem, nie ma fajerwerków... ale wreszcie jestem zadowolony.
Ten odcinek to jest to na co czekałem 25 lat.