Wpis z mikrobloga

mniej więcej rok temu przez kilka dni miałam szczeniaczka w mieszkaniu
nie był mój, zajmowała się nim współlokatorka, ale mogłam go głaskać i się z nim bawić, było super
  • 11
  • Odpowiedz
  • 0
@Magiczny_Kartofel tzn pytasz czy utrzymanie kota to problem?
Nie mogę mieć kota bo mieszkam na stancji i prawie nikt nie zgadza się na zwierzęta a nawet jakby ktoś się zgodził to mniej więcej co roku się przeprowadzam więc już kolejna osoba może się nie zgadzać. Bez kota ciężko jest znaleźć jakiś pokój, a co dopiero byłoby z kotem :p
  • Odpowiedz