Wpis z mikrobloga

@LosB: http://shipcomrade.com/captcalc/1010000000100000000001000000101119
1 pkt - Cel priorytetowy - Des Moines jest jednym z groźniejszych okrętów w grze, więc jak tylko jest wykryty leci focus fire, orientując się co się dzieje na mapie i wiedząc ilu graczy do nas celuje możemy się odpowiednio ustawić, by minimalizować uszkodzenia.
1 pkt - Ekspert w ładowaniu - przy przeładowaniu głównej baterii rzędu 4.8 sekundy zmiana rodzaju pocisków jest szybka, ale gdy mamy za kapitana Stevena
@system_shock: Mógłbyś pisać co te ulepszenia robią, bo tak po numerku ciężko ogarnąć xD

Anyway, IMO lepiej na DM nie brać reload moda i expert marksman - zamiast tego adrenaline rush i range mod. Dlaczego? Adrenaline rush częściowo ci reload mod zastąpi, a jak masz <50%HP to daje większy bonus (o ile dobrze pamiętam, nie jestem tego w 100% pewny), a ekstra zasięg pozwoli ci spamować z dystansu pancerniki. Które na
@Eau-Rouge: zgoda, tylko to po prostu nie mój styl gry. Bardziej tu widzę Henry IV w tej roli. Pewnie, ze można sobie nabijać eleganckie dmg na bbkach, ale wpływ na bitwę (w porównaniu do niszczycieli) mają marny. Nikogo nie zachęcam do takiego buildu, u mnie jednak się sprawdza i warto znać taką możliwość. :)
@system_shock: Ale czasem ciężko jest coś innego zrobić niż spamować HE z dystansu. Albo, jest to bardzo ryzykowne. Z większym zasięgiem masz po prostu więcej opcji co możesz robić. A ze stockowym zasięgiem DM to taki trochę one trick pony.

A różnica w reloadzie jest na tyle mała na DM, czy z modułem czy bez, że z reguły i tak nie robi to większej różnicy.... dopóki nie spamujesz ciągle HE w
@Eau-Rouge: jeśli jest ciężko zrobić coś innego to pozycja okrętu jest zła. A widziałeś jak się nim kara pancerniki z bliska? Zamiast klepać przez dłuższą chwilę z daleka, gdy rywal wciąż ma szansę wymanewrować sputniki ( ͡° ͜ʖ ͡°) (pomijam już, że taki łuk złotego deszczu z Des Moines na 15 i więcej km jest widoczny prawie z całej mapy mówiąc - tu jestem ( ͡°
@system_shock:
otóż to - jak ktoś próbuje tylko spamować z dystansu to ewidentnie nie wie do czego służy Des Moines. Powodzenia w długotrwałym trafianiu czegokolwiek z parabolą lotu tych dział.

Miałem się rozpisywać odnośnie builda na DM ale widzę że pokazałeś ten, którego praktycznie sam będę używał z tą jedną różnicą że zamiast obrotu dział dam punkty w przypływ adrenaliny a expert loader zmienię na zapobiegawcze utrzymanie. No i może w
@BadWood: właśnie też to lubię w DM - dla każdego coś dobrego. Inne krążki na T10 preferują zwykle jeden "słuszny" styl gry, tutaj jest imo nieco więcej swobody.
Chociaż trochę się zdziwiłem wczoraj jak widziałem Moskwę(!) w przeciwnej ekipie, która grała jak na Des Moines (kukanie zza wyspy na dość bliskim dystansie) i całkiem mu to wychodziło! ;)