Wpis z mikrobloga

@blubi_su: Technologię mapowania pożyczyli od odkurzaczy Neato, a np. czujniki wysokości wyglądają jak z iRobot. Wydaje mi się, że oni licencjonują niektóre elementy do sprzedaży tylko w Chinach i dlatego na samym początku życia nowego produktu ograniczają jego zasięg do tamtego rynku. Robią to np. nie tłumacząc aplikacji i instrukcji. Taka sama sytuacja była z kamerą amerykańskiej firmy iSmartAlarm SPOT którą Xiaomi sprzedaje pod swoją marką.
  • Odpowiedz