Wpis z mikrobloga

Mirki, miałem dzisiaj zderzenie z #cebula ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Po drodze zatrzymałem się w małej mieścinie w biedrze żeby kupić coś na ząb. Stoję sobie w kasie, a do kasy wraca się babka lvl około 55. "Proszę panią! Tu zaistniała chyba jakaś pomyłka, ta sałata miała kosztować 1.99zł a nie 2.99zł"
Myśle sobie, no #!$%@? majątek ale #!$%@?. Jakaś babka w kolejce odzywa się że ta promocja trwała do wczoraj. Kasjerka(duże propsy dla niej że ze stoickim spokojem to przyjęła, ale pewnie w ich pracy to codzienność) otworzyła gazetkę reklamową i sprawdza. Faktycznie, promocja do wczoraj.
"Ale prosze panią! Tam jest wciąż napisane 1.99zł a ja zapłaciłam 2.99zł! to mi się TOTALNIE NIE OPŁACA!"
Ja już mdleje z poziomu #!$%@? tej babki. Tymbardziej że nie wyglądała na jakąś specjalnie ubogą.
Kasjerka woła koleżankę z pracy: "Ej Elka, sprawdź po ile tam sałata lodowa" Ela wraca po czym "2.99zł"
Babka: "To jakaś pomyłka, ja tego nie chce, prosze o zwrot".
W międzyczasie kasjerka mnie skasowała i wyszedłem. Ale #!$%@? miałem już rzucić do niej "dam Ci te 1zł jak ostatniemu menelowi i się odjeb, daj ludziom żyć"
Ja tylko czytam o takich ludziach, a teraz buch. Zderzenie z rzeczywiistośćią ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#cebuladeals
  • 27
  • Odpowiedz
@manio1142: niektorzy licza kazdy grosz... bo chca, bo musza. Roznie w zyciu bywa. A starsze osoby tym bardziej. Rzucenie jej zlotowki z takim tekstem byloby zalosne. Bardzo zalosne. Bardziej niz bardzo.
  • Odpowiedz
@staryhippis93: Nie byłoby. Żałosne to było jej zachowanie. Ja #!$%@? robić raban o złotówkę. Osobiście widząc kilka osób w kolejce chyba bym poczekał, aż wszyscy wyjdą i dopiero bym grzecznie zapytał co jest nie tak, albo machnął ręką i wyszedł. A nie robić siarę przed całym sklepem - bo oszukujo o złotufke i mie sie totalnie to nie opłaca!!! xD
  • Odpowiedz