Wpis z mikrobloga

@MarianoaItaliano: a w dzisiejszych czasach? kurde masz tego blutucza, a i tak żeby przesłać coś koledze, to wrzucasz na neta i wysyłasz linka chociaz jest pół metra od Ciebie. Kiedyś to sie szanowało ZASOBY, zmieściły się 3 dzwonki i obrazki w rozdziałce gorszej od dzisiejszych kamer w zegarkach xD a teraz aplikacja kalkulator zajmuje 100 MB xD SZANUJ RAM GDZIEKOLWIEK JESTEŚ
  • Odpowiedz
@mrwrotek: Wystarczyło nie dżojstikować do oporu., Ogólnie kiedyś było ciekawiej, telefony zwykłe, rozsuwane do przodu, do tyłu, do boku, z klapką, z klawaturą qwerty, mnogość producentów, na każdym inny soft inne aplikacje i funkcje, a teraz? Albo Ajfon albo Android wszystkie takie same różnią się tylko wielkością dotykowego ekranu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: w k300i joy był wyjątkowo gowniany pod tym względem. Miałem później np. Motorole rokr e1 (cudowny telefon w tamtych czasach) i nie było w ogóle problemów. A tu czyszczenie styków, co chwile wymiana samego joya i inne rytuały.

Co do appek - te szukanie w gazetkach na ostatniej stronie gierek w Javie akurat kompatybilnych z posiadanym telefonem :D
  • Odpowiedz
  • 2
@mrwrotek rosyjskie strony wapowe byly ciekawsze i bylo tam wszystko :P a ja to wtedy nokie mialem, jakieś takie 128x160, i polowa gier i tak tam nie chciala chodzić :(( ale chociaz mp3 bylo.
  • Odpowiedz
@mrwrotek: dzojstik szło naprawić wd-40 tylko jak się to źle zrobiło to się #!$%@?ł ekran bo #!$%@? smar się pod niego wlewał. ja tak miałem. ale przynajmniej dżojstik smigał potem jak #!$%@? :D
  • Odpowiedz