Wpis z mikrobloga

@chrupol: Jak zacząłem bliżej analizować sparawę to wyszło mi iż przed ustawą też wycinano drzewa w kontrowersyjny sposób. Co wiecej były na to pozwolenia. A skoro były to ktoś mógł zarobić, podbić i podpisać dokument z decyzją. A teraz? Teraz też wycinają tyle że już nie ma kopert, tylko tyle się zmieniło. A te najbardziej kontrowersyjne wycinki i tak nie dotyczą tych zwykłych właścicieli działek i podwórek. Ale to ci zwykli
  • Odpowiedz
@chrupol: Dokładnie tak. Ja wyciąłem kilka, ale nawet bez tej ustawy też byłyby wycięte z powodu zagrożenia bezpieczeństwa i musiałbym brać na nie pozwolenie. A tak obyło sie bez cyrków z pomiarami i proszeniem urzednika o wycięcie drzewa na swej działce bo z powodu choroby odpadaja konary i moga kogoś zabić. A drzew na mojej działce jest kilkaset w tym jedno naprawdę potężne, ponad cztery metry w obwodzie. Bardzo lubię mieszkac
  • Odpowiedz