Wpis z mikrobloga

Połowa wyścigu za nami. Na czele Mercedes #22 z Shanem van Gisbergenem, ubiegłorocznym zwycięzcą za kółkiem. Po piętach depcze mu Ferrari 488 zespołu Maranello Motorsport, do którego niedawno wsiadł Craig Lowndes. Dobrze wyglądają też Porsche #12 i Nissan "Zombiezilla" #24. Poza tym na kółku lidera znajdują się jeszcze Audi R8 #5 oraz Bentley #17.

Z rywalizacji odpadło już kilku faworytów, m.in. Porsche #911, Nissan #23 i Audi #74. Drugie Audi zespołu Jamec Perm jedzie, ale po kolizji z Mazdą, swoją drogą prowadzoną przez żonę Gartha Tandera, który jest jednym z kierowców #75, ma stratę kilku okrążeń.

#bathurst12h #wyscigi #motorsport
  • 1