Proszę was o pomoc z autoalarmem Forda Mondeo 2002. Być może przez te mrozy, ale po odryglowaniu drzwi kluczykiem (nie ważne czy za pomocą przycisku, czy przekręcając kluczyk w drzwiach) rozlega się autoalarm. Próbowałem, przekręcaniem kluczyka w stacyjce, naciskaniem różnych przycisków na kluczyku, otwieraniem i zamykaniem wszystkich drzwi, doładowywałem też akumulator (pewne mądre głowy z internetu to doradzały). Nadal po odryglowaniu drzwi rozlega się przeciągły alarm, który nie ustaje też po zapaleniu silnika, czy przejechaniu paru metrów. Macie jakieś sposoby, na wyłączeniu tego alarmu?
Przepraszam jeżeli źle otagowałem
Proszę was o pomoc z autoalarmem Forda Mondeo 2002. Być może przez te mrozy, ale po odryglowaniu drzwi kluczykiem (nie ważne czy za pomocą przycisku, czy przekręcając kluczyk w drzwiach) rozlega się autoalarm. Próbowałem, przekręcaniem kluczyka w stacyjce, naciskaniem różnych przycisków na kluczyku, otwieraniem i zamykaniem wszystkich drzwi, doładowywałem też akumulator (pewne mądre głowy z internetu to doradzały). Nadal po odryglowaniu drzwi rozlega się przeciągły alarm, który nie ustaje też po zapaleniu silnika, czy przejechaniu paru metrów. Macie jakieś sposoby, na wyłączeniu tego alarmu?