Aktywne Wpisy
ZuluScout +452
#paryz2024 Tak się fajnie bawili. Naśmiewali się z katolicyzmu robiąc swoje karykatury z tymi człekopodobnymi tęczowymi stworkami. Dlaczego przy okazji nie zrobili sobie beki z islamu? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
CrokusYounghand +769
Mordo, jakie promowanie lewactwa, mordo? To taka zabawa, mordo. Taka konwencja. Rużne są, mordo. To tylko tak dla funu, mordo. Jaka dewiacja, mordo? Przecież rurzni ludzie tam byli, mordo. Słuchaj, mordo: tu o sport chodzi, mordo. Musisz to zrozumieć, mordo.
#paryz2024
#paryz2024
Wcześniej nie było od przedszkolanek sygnałow, że się ich nie słucha...
Najpewniej przy nim całą akcję przywołamy i będzie musiał przedszkolance obiecać, że jak mu się coś każe to ma to zrobić.
Czyli będzie jak rok temu w żłobku, jak miał akcję z biciem dzieci przy kłótniach o zabawki. Wtedy też na bieżąco z jego "ciocią" go dyscyplinowałem i po tygodniu cxzy dwóch mu przeszło.
Tylko wtedy co dzień miałem przy odbiorze relację co dziecko robiło i czy jakieś jazdy były a w przedszkolu co robi - nikt z wychowawców nie wie...
Do niedawna był spokój i się dzieciak słuchał, sam z siebie odkładał zabawki, bo taki miał rytuał, parę tygodni temu zaczął się stawiać i odmawiać poleceń "bo tak". Czasem bo coś go zajeło a czasem w dość otwarty i wojowniczy sposób.
W całej tej akckji NA PEWNO nie jest tak., że ja bronię syna. Przeciwnie, miał rozmowę o sptzątaniu przez dziewczynkę za niego po moim powrocie, miał akcję wieczornego sprzątania ze sprowokowanym przeze mnie "wyrzuceniem" nieposprzątanych zabawek w formie kary a z rozmową z nauczycielką musimy poczekać do poniedziałku.
Jeszcze raz powtarzam, dziewczynka miała prawo do cukierka a młody nie.
Problem w tym, ze całość akcji do momentu aż się rozryczał wyszła tak, że jemu w danym momencie nikt nie zdążył powiedzieć, że za co ten cukierek i czemu go nie dostał.
Dopiero w domu dało mu się cokolwiek powiedzieć.
A skoro tak, to #!$%@? taka kara jak dziecko nie wie za co.
#tatabrajanka #patologiazmiasta
Komentarz usunięty przez moderatora
@FrasierCrane: zareagowała i kazała mu wrócić i posprzątać. Zanim to zrobił to już było posprzątane.
Pisałem to później, po paru godzinach jak już do domu dotarłem. Gdzieś w webarchive jest kopia usuniętego wpisu.
Wkurza mnie tam to, że przedszkolanki mają #!$%@? na wiele rzeczy i to nie było tak, że przedszkolanka wielce za gówniakiem latała... Powiedziała raz, synek poleciał do szatni a ona z jakąś dziewczynką, co się
Jedyne co jej miałbym do zarzucenia, to że nie powiedziała mu czemu cukierka nie dostał bo młody tego nie załapał wtedy na miejscu. Ale to mało ważne te cukierki całe.
Zresztą dzisiaj jeszcze Brajanek dał przykład u babci i się okazuje, że mu coś na serio zaczyna odbijać i mu niestety trzeba jakieś "ograniczniki" zachowania założyć.
Był z nim spokój jakiś czas ale to już tak jest. Próbuje się siłować z nami, kto rządzi i
@niektoinnyaja: i nie dziw mi się, że się #!$%@?łem bo już parę razy widziałem te kobiety w akcji, jak się z dziećmi szarpią... no #!$%@?. To ja mogę wlec dziecko za rękę po podłodze już prędzej a nie kobieta w przedszkolu...
@niektoinnyaja: racja... ja jestem nerwus