Wpis z mikrobloga

Gdy rzucisz pod klatkę grosz złocisty wnet urośnie Ci krzak w Pięniężu. Sandał Wszechmocny, niesamowity, skarpetą przyzdobiony uszlachetnia me odnóża. W mej głowie zaszumiał jabol przejrzysty. Atak chmielu jabola majestatycznego nie przebije! Zagnij swe dłonie w kłykciach przy łokciach i krzykninj rozglośnie “I like good pussy and I like good trees”. Wciągnij me muchy przez nozdrza. Następnie wylej z siebie żale. A ja będę Twym jabolem , Twą miłością, jabłkiem i żulem. Gwiazdy śmierdzą mi na niebie.